Skuterzystka bez wyobraźni.

Ostatnio jadąc sobie skuterkiem minąłem taką właśnie 'ubraną' panią.
Bez kasku, w cienkich ciuszkach, o rękawiczkach i butach nie wspomnę.
I oczywiście bez świateł. Pomijam fakt, że skręca w lewo (swoje lewo) bez kierunkowskazu.

hahah dobrze że nic się nie stało. nie raz widziałem takie akcje, zdarza się, choć policja teraz częściej zwraca uwage na skutery niż wcześniej. wczoraj też mnie zatrzymali jak wracaliśmy we 4 na jednym XD

bez jaj. We 4 na jednym? Dał radę ten twój chinol? :D

izdebski12 napisał:

bez jaj. We 4 na jednym? Dał radę ten twój chinol? :D

mówię jak było. nie jechaliśmy na f16 czy innym małym tylko większym dawał radę ale dziś się popsuł :D