Skuter z Marketu vs...

Witam ponownie; ) .
Chciałbym prosić was o poradę.
Chodzi mi o to, że mam zamiar kupić nowego chińczyka .
Wiem, że Router Bassa a Toros f16 to to samo, lecz ostatnio dostałem ofertę od znajomego.

Sprzedaje on 2 Zipp vapory.
1 Robiony na moc
1 robiony na szybkość

Po 1000zł.

Lecz tak zapewne zdecyduje się na skuter z marketu .:D.
Nowy to jednak nowy.

Konkretnie chodzi mi o oto, czy ten skuter nie bedzie na mnie za maly.
Mam 1,82. Mialem wczesniej zamiar kupic używanego quantuma ake trudno znalezc coś w mojej okolicy.

Tak więc będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi . ; ) .

yamaha97 napisał:

Witam ponownie; ) .
Chciałbym prosić was o poradę.
Chodzi mi o to, że mam zamiar kupić nowego chińczyka .
Wiem, że Router Bassa a Toros f16 to to samo, lecz ostatnio dostałem ofertę od znajomego.
Sprzedaje on 2 Zipp vapory.
1 Robiony na moc
1 robiony na szybkość
Po 1000zł.
Lecz tak zapewne zdecyduje się na skuter z marketu .:D.
Nowy to jednak nowy.
Konkretnie chodzi mi o oto, czy ten skuter nie bedzie na mnie za maly.
Mam 1,82. Mialem wczesniej zamiar kupic używanego quantuma ake trudno znalezc coś w mojej okolicy.
Tak więc będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi . ; ) .

Sam śmigam czymś takim - przy moim wzroście 182cm muszę siedzieć na tylnej kanapie skutera żeby było wygodnie. Ale jeździć się da - przejechałem ten sposób prawie 7tyś km. w 1.5 sezonu :)

Okey. ;) .

Dzieki za odpowiedź :]

Ja przy wzroście takim jak kolega Klekocix albo 1cm wyższym siedzę na takich skuterkach na przedniej części i jest mi wygodnie ;D Z drobną uwagą, łapię wiatr w krocze-mam rozszerzone nogi :D Jeździć się da, ale jak możesz coś trochę większego brać, to jednak lepiej większy sprzęt.

Siemano ;P ja smigałęm przez dzien skuterem kumpla zipp vapor z marketu po 4 km silnik sie zagrzał tak ze nie chciał odpalic wolał bym kupic uzywany skuter niz nowy z marketu ale to tylko moje zdanie:)POzdrawiam

Mój kolega ma basse i nigdy mu sie nie zagrzał, musiałobyć cos zwalone w tym vaporze. Poza tym bassa i f16 to nie sa jakieś duże skutery, jak masz możliwość kupić coś więszego to bierz.

Okey. Kal wróce z "dłuższych ferii" w marcu to kupie na 99% od niego tego vapora ;d.

Ja myśląc o chińczyku brałbym jednak nowego Rometa niż coś no name z marketu. Zawsze to marka, pewność serwisu i dostępność części w razie czego.

jakie no name ? toros = zipp. Router = romet..