Skuter staje po paru kilometrach, baotian bt 49qt9

Witam prosił bym o poradę co do mojego problemu. Niedawno wymieniłem gaźnik w moim skuterze (keihin) i pojawił się problem. Kiedy jeżdzę po mieście z normalna prędkością nic się nie dzieje. Kiedy trafia mi się kawałek dłuższej prostej (parę kilometrów) i rozpędzam skuter do maksymalnej prędkości potrafi nagle po ok 2 km. zwolnić (czasami wręcz przyhamować) jakby tracił zupełnie moc, staje i nie reaguje na manetkę, nie gaśnie trzeba odczekać ok. 10 sekund i wszystko wraca do normy można jechać dale.

Co może być tego przyczyną ?

Na starym gaźniku problem nie występował tylko na tym nowym keihinie. Jedyne co zrobiłem w nowym gaźniku to podniosłem iglicę ( więcej paliwa )

Może dostaje za mało paliwa, może za dużo ?

Proszę o jakąś poradę

tak zgadując to wygląda że osusza komorę pływakową i brakuje mu paliwa. musisz sie dokładni poprzyglądać drożności układu paliwowego od zbiornika do gaźnika (filtr, rurki, kranik podciśnieniowy a może i sam zawór w gaxniku

Dziękuję za podpowiedź,też tak myślę mam zamiar przepłukać bak, wymienić filtr i kranik od paliwa plus do tego filtr powietrza. możliwe że za mocno zacisnąłem cybanty na rurkach paliwowych.

Obstawiam kranik podciśnieniowy :)

Przez przypadek trafiłem na ten temat i ja dosłownie mam to samo co opisuje autor postu ,przy spokojnej jeździe jest wszystko ok a jak dostanie "w dupę" porządnie to u mnie też takie cyrki się dzieją. Sprawdzałem kranik,przy niewielkim delikatnym ssaniu ustami puszcza paliwo ale to nie jest niestety profesjonalne zbadanie przyczyny,być może wężyk albo zaworek w kraniku mają już lata swojej świetności za sobą i czas zainwestować w nowe? Mam pytanie czy autor postu uporał się z problemem?