Skuter się dławi po podłączeniu wężyka od podciśnienia.

Witam! Mam problem, gdy podłącze wężyk od podciśnienia po chwil skuter zalewa i gaśnie, ale po odłączeniu jedzie dobrze, ale do czasu jak skończy się paliwo w gaźniku. Dodam jeszcze że po odłączeniu tej rurki wylewa się trochę paliwo z niej i przy próbie odpalenia z tego króćca trochę tak jakby wypluwa paliwo. Z kranika się nie leje bo sprawdziłem i tam jest sucho. Co to może być źle wyregulowany gaźnik czy coś innego? Proszę o pomoc.

Kingway Koyot

2T czy 4T ?

4T, skuter posiada teraz cylinder 80cc oraz dysze 90

nie pomieszałes rurek?

Nie, rurki od zasilania paliwa nie ruszałem a i tak ma filtr to ciężko było pomylić. A jest możliwość że podczas składania silnika coś pomyliłem przy zaworach i zamiast zasysać to pcha powietrze? Dodam jeszcze że gdy próbowałem jechać bez podłączonego podciśnienia to ładnie jechał i miał moc.

Ja bym obstawił że kranik podciśnieniowy uległ awarii lub w przewodzie od podciśnienia jest gdzieś dziura i łapie lewe powietrze. Miałem podobnie w aprilce chyba nawet gdzieś tu o tym pisałęm.

Okej, będę sprawdzał, chodź wydaje mi się że kranik jest dobry, bo jak odłączyłem rurkę od podciśnienia, to przy kraniku było sucho, ale sprawdzę jeszcze raz.

Mogłeś zacząć od tego, że robiłeś remont. Bujak08 poczytaj najpierw trochę wiedzy teoretycznej. Po przez awarię kranika gaźnik nie ma prawa się zalewać bo po to ma zaworek iglicowy. Też kiedyś zaczynałem i uwierz bo mówię to z doświadczenia. Zanim zaczniesz pomagać sam się dokształć. KAJO jeżeli jeździ normalnie jak odłączysz podcisnienie ale tylko chwilę to masz do rozkręcenia gaźnik bo nie zamyka Ci się zawór iglicowy… opcje są 2, albo dziurawy pływak albo zły poziom paliwa w komorze pływakowej

A co do pytania o rozrząd to sam sobie odpowiedziałeś, skoro odpiąłeś podciśnienie kranika i jechał znaczy to, że to nie rozrząd

Własnie sprawdziłem kranik i jak zassam tak gdzie podciśnienie to leci paliwo, czyli jednak chyba kranik do wymiany

I chyba jest tak że paliwo wlewa się do silnika również podciśnieniem i dlatego tak się dzieje. Kupie nowy kranik i zobaczę czy działa

Jeżeli zassałeś powietrze z kranika wężem od podciśnienia to normalne, że leci paliwo. Jeżeli zasysasz powietrze rurką od podnciśnienia idącą z kranika to leci Ci paliwo do ust ?

Tak

Dwa dni po zrobieniu remontu silnika skuter nie chciał odpalić,zrobiło się ciśnienie i kranik był otwarty całą noc, i całe paliwo w baku dostało się do silnika i do oleju, i możliwe że przez to się uszkodził tak mi się zdaje

No to wymień kranik

Szumek811 ja też mówię z doświadczenia miałem dokładnie to samo w moim skuterze. Silnik dostawał paliwo przez gaźnik oraz przez podciśnienie z kranika. A jak sam czytasz kolega jednak pisze że jest uszkodzony. A więc mimo wszystko trochę pokory. Ja się uczę cały czas i Ty myślę również.

Bujak08 przerobiłem ze 100 skuterów w swoim życiu i nigdy nie trafił się przypadek aby pęknięta była membrana w kraniku. Ale tak to jest jak się nie serwisuje skutera. Dopóki jest paliwo w zbiorniku membrana nie ma prawa sparcieć a co za tym idzie uszkodzić się

Wymieniłem kranik i wszytko jest dobrze jak na razie, ładnie zapalił i trzyma wolne obroty, jeszcze muszę powalczyć z regulacją gaźnika i będzie dobrze. Dziękują bardzo za pomoc :smiley:

A odnośnie tej regulacji gaźnika macie jakieś porady jak to dobrze zrobić? Czytałem parę poradników, ale nie za bardzo to wychodzi.

I tu pojawia się problem, bo aby jak najlepiej wyregulować gaźnik trzeba wiedzieć jak działa i od czego są jego elementy konstrukcyjne. Natomiast mogę Ci coś doradzić. Odkręć górną pokrywkę gaźnika (czarna na 2 śruby) Zdejmij ją delikatnie i jak ją odwrócisz to zobaczysz taką śrubkę, wykręć ją i przykręć pokrywkę :wink: Tu masz film, który pomoże Ci zrozumieć jak działa ten gaźnik https://www.youtube.com/watch?v=jv0TFiv8JMs&ab_channel=ProGarage a co do regulacji użyj szukajki, gdyż było o tym z milion razy już…jak dobrze poszukasz to znajdziesz nawet tutorial z fotkami :wink: