Skuter sie dławi i nie ma mocy

Witam

Robiłem skuter zmienilem cylinder i glowice na 80cmm z 50cmm jeździł normalnie i WGL i nagle zaczął sie dławic i tracic moc jeżeli dodaje mu gazu czasami łapiej prędkość a czasami dociskając manetke odrazu gaśnie zauważyłem jeszcze ze jak włączę światła i wyłacze szybkobi tak ciągle to dostaje jakby mocy i jakos sie da złapać tą moc i jefzie normalnie wtedy ale jak juz stane to albo zgaśnie albo jest znow od nowa ze jedzie 10/h i zamula. Prosze o pomoc

Sam robiłeś remont? Ile kilometrów temu? Jakie modyfikacje przy gaźniku zrobiłeś po zmianie pojemności skokowej? Jak docierałeś zawory w głowicy? Jakie luzy zaworowe ustawione? Czy układ rozrządu jest prawidłowo ustawiony?

Pisz czytelniej, bo ciężko coś wywnioskować.

Sam robiłem remont.
Mniej więcej 1000km temu.
Gaznika nie ruszyłem jedynie pierścionek na iglicy wziołem niżej ale było tak samo więc wziolem na środek A mam 5 przegrodek.
Odbierałem tak ze odpalony stał przez jakąś godzinke a potem jeździłem 40/h żeby to nie zatrzeć przez jakies 30-40km.
Luzu zaworowe ssący 0.5 a wydechowy 0.10
Układ rozrządu jest poprawnienustawiony.
A zaworów nie odbierałem bo nie miałem jak zdjąć sprężyn zawodowych ale nie były w złym stanie.

Po pierwsze - jeżeli zrobiłeś remont, a w ramach docierania silnika odpaliłeś go na godzinę i zostawiłeś, żeby się docierał, to jaki sposób wymuszonego chłodzenia zastosowałeś? No bo bez wymuszonego chłodzenia w trakcie takiego postoju silnik będzie miał problem z oddawaniem temperatury? Dodatkowo w okresie docierania temperatura cylindra i jego elementów szybko wzrasta, bo wszystko się dopasowuje do siebie.

Po drugie - luz zaworu dolotowego ma wynosić 0,05 mm, a wydechowego 0,07 mm. O ile w przypadku wydechowego kwestia 0,1 mm jest do przyjęcia to podejrzewam, że przy zaworze ssącym zrobiłeś literówkę.

Po trzecie - jeżeli kupiłeś budżetową głowicę to licz się z tym, że zawory będą wyglądać pięknie, ale mogą być nieszczelne. Część budżetowych producentów nawet umieszcza informację na opakowaniu, że przed montażem należy głowicę rozebrać, a następnie dotrzeć przylgnie zaworów do gniazd.

Po czwarte - nieprawidłowo wyregulowany gaźnik powodowałby wiele problemów, aczkolwiek niemożliwym jest, że przy złej regulacji gaźnika nie pojedzie szybciej, niż 10 km/h.

To zawory mowisz zeby dotrzeć i ustawic ?
Bo jest tak ze jak sie no włączy światła i wyłączy to on dostaje mocy a jak skocze na niego to jedzie noramlnie tylko ze jak stane to juz nie rusze musze znów skoczyć i jedzie bo tak to nie reaguje na manetke.

Ja Ci mówię tylko czego mogłeś nie dopilnować robiąc remont. Nie wiem dokładnie co się dzieje z Twoim sprzętem, bo go nie mam przed sobą i nie jestem w stanie sam sobie tego zdiagnozować.

Co znaczy “nie reaguje na manetkę”? Nie przyspiesza, a obroty rosną, czy nie przyspiesza i obroty nie rosną? Co do działania samych świateł - w konstrukcjach wyposażonych w prądnice po włączeniu świateł wolne obroty przeważnie się zmniejszają ze względu na generowane obciążenie. Po wyłączeniu świateł normalnym jest, że niejako odciążasz silnik i wolne obroty nieznacznie wzrosną.

Luzy zaworowe - bo w końcu nie wiem jak ustawiłeś - mają być ustawione na 0,05 mm (ssący) i 0,07 mm (wydechowy). Możesz zostawić na wydechowym 0,1 mm, ale jeśli walnąłeś się w ssącym i ustawiłeś 0,5 mm to popraw to.

Ogolnie skuter jak złapie obroty i usiąde na niego to jak powoli ruszam manetka to jakoś powoli jedzie czasami złapie te 60-70/h ale tak to obroty jakies tam są i nie gasnie tak to tylko czasami nie reaguje na manetke.
Ssący jest na 0,05 a wydechowy na 0,10
I ogólnie strzela z filtra powietrza
A jak dodam gazu na max jak stoi na nóżkach to po dopuszczeniu gazu dopiero leci z rury wydechowej biały dym w sporych ilościach.

Przyczyną strzelania z filtra powietrza może być nieszczelność zaworu wydechowego - ciśnienie sprężania znajduje ujście do układu dolotowego - lub nieprawidłowo działająca świeca zapłonowa.

W Twoim przypadku stawiam na to pierwsze. Mimo prawidłowego luzu zaworowego przylgnia zaworu nie dolega prawidłowo do gniazda zaworowego. Możesz podać link do głowicy, którą kupiłeś. Zużycie elementów głowicy takich jak sprężyny zaworowe wykluczam, bo skoro są nowe to na pewno mają większy wymiar, niż limit określony przez producenta.

Pomiar ciśnienia sprężania mógłby dać pogląd na całą sytuację. Później wykonanie próby olejowej i ponowny pomiar ciśnienia sprężania. Dzięki temu wykluczyłbyś ewentualne błędy w montażu bądź wady cylindra, tłoka, pierścieni tłokowych, a wiedziałbyś, że nieszczelność znajduje się w głowicy.

Co do białego dymu - jest wyłącznie na zimnym silniku, czy na rozgrzanym również? Czy zamki pierścieni tłokowych ustawiłeś co 120 stopni, czy tak jak spasowały?

https://allegro.pl/oferta/glowica-tuning-80-ccm-skuter-4t-gy6-martinelli-7294082424?utm_medium=app_share&utm_source=facebook
Link do głowicy
A pierścienie nie ustawiałem co 120 stopni .
Czyli mam dotrzec zawory i mówisz ze da cos to ?

Ściągnij sobie serwisówkę i poczytaj co i jak powinno być ustawione. Zaraz się okaże, że będzie ubywało oleju silnikowego. Już jest problem z samą pracą silnika, a czuję, że jak tym się nie zajmie osoba, która ma pojęcie to w końcu silnik przestanie palić. Zacznie się poszukiwanie co jest nie tak, bo przecież “dopiero remont zrobiony, silnik musi być dobry”.

Remont z braku wiedzy i wyposażenia zrobiony nierzetelnie. Zrobiłeś za dużo błędów, które teraz zaczynają dawać o sobie znać.

A jakie Pan serwisowanie poleca ściągnąć ?
I jakie błędy mam dokładnie zmienić żeby było wszytko okej ?

LuK444Sz w skuterze nie musisz wymuszać chłodzenia bo skuter chłodzony jest strumieniem powietrza wytwarzanym przez wentylator. To nie komarek, który chłodzony jest pędem powietrza. :slight_smile:

Zgadza się, mój błąd - myślałem o 139FMB.

Skąd mam wiedzieć jaką serwisówkę. Coś do pojazdu z silnikiem GY6/139QMB, bo nie podałeś ani marki, ani modelu.