[SKUTER] Problem z odpaleniem ->chyba gaźnik może coś inn
- This topic has 6 odpowiedzi, 1 głos, and was last updated 15 years, 4 months temu by Anonim.
- AutorWpisy
- 19 listopada 2008 dnia 20:46 #260873AnonimGość
- 4 533
- 89 923Postów:
Witam serdecznie,
Nie jestem pewien czy to nie jest Honda flush (flash) czy jakos tak, ale na pewno jest to Honda 50cm3 z 1990 roku
proszę się nie sugerować marką, ponieważ ja wiem że jest ich mało i jest to dość stary skuter no ale do rzeczy:
Mam problem z jego odpaleniem, pod akumulatorem z samochodu ma bardzo ciężko odpalić(na kable), natomiast gdy samochód jest odpalony wystarczy 10-15 sek kręcenia rozrusznikiem(który w tym momencie szybciej kreci) i odpala.
Próbowałem przeczyścić gaźnik i nie zauważyłem by było coś nie tak, założyłem i po odpaleniu, zagrzaniu przystąpiłem do regulacji, nawet udało mi się ustawić obroty jałowe (koło się nie kręci a silnik ładnie równo pracuje) ale z filtrem, przejazdzka próbna i zgasł – okazało się że filtr się zgubił (był prowizorycznie przymocowany). Teraz ma trudniej odpalić (dłuższe kręcenie i gasnie jeśli się nie trzyma gazu)
Kolejna sprawa – Po dodaniu (mocno) gazu bardzo kopci na taki niebiesko szary kolor, wydaje mi się że za mocno.
Przed tym jak zacząl odpalać (tylko kręcił) oglądalem swiece, po każdym wyjeciu była mokra.
Nie jestem pewien ale prawdopodobnie elektrozawór ssania jest uszkodzony ( gdzieś wyczytałem że po wyjęciu i włączeniu zapłonu powinien on się unosić albo opuszczać (prosił bym o uświadomienie jak to z nim jest) ja nic takiego nie zaobserwowałem, ale czy to ma taki wielki wpływ?
Dodam że jak na swój rok i słabe odpalanie, na obroty wkręca się pięknie, osiągnięcie 60km/h to dla niego moment żaden seryjny chinol nie daje mu rady :), więcej na razie mi nie potrzeba (możliwe ze ma jakąś blokadę)Reasumując:
1. Co może być przyczyną strasznego odpalania skuterka (na moją głowę pozostało mi tylko przesunięcie iglicy-proszę powiedziec czy warto to robic?)
2. Dlaczego tak mocno kopci
3. Czy jest możliwość zamontowania ssania ręcznego?19 listopada 2008 dnia 21:19 #260874AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
1. Może to byc wina pierścieni
2. Za dużo paliwa, za mało oleju. Dolej trochę oleju do paliwa i powinno byc ok.
3. Tak.19 listopada 2008 dnia 21:31 #260875AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
1. Tego rzeczywiście nie sprawdzałem, czyli chodzi tu o kompresje? Czy jest jakis sposob zeby chociaz prowizorycznie to sprawdzić bez rozkrecaniaż
2. Z tego co wyczytalem na forum, to to kopcenie jest raczej z powodu za duzej ilosci benzyny (moze dlatego ma takiego kopa) twierdze tak bo dym nie ma odcienia bieli tylko raczej niebiesko-siwy.
3. Tylko gdzie ja takie ssanie dostane? ;-/ w dwóch na trzy sklepy motoryzacyjne nie wiedza co to elektrozawór ssania 🙂PS. przypomniało mi się że poprzedni właściciel wspominał o zatykaniu filtra powietrza ręką – podobno to mu pomagało go odpalić. Proszę powiedzieć o czym to może świadczyć?
19 listopada 2008 dnia 23:14 #260876AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
Z tego co zrozumialem to na jezdzie próbnej zgubiłeś filtr powietrza taką???? no to mogly ci jakieś małe ziarenka piasku wleciec(bo to bez filtra to prawie jak odkurzacz wciąga) i wpadły do cylindra i go porysowały sprawdź stan tłoka cylindra i komprecje i wróc na forum i opowiedz nam o tym
20 listopada 2008 dnia 01:54 #260877AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
Z tego co ja myślę to tak:
– Bez filtra dostaje więcej powietrza, oczywiste…W dodatku to powietrze nie jest czyszczone, więc dlaczego by nie kupić filtraż Tylko cylinder zcharatasz://
– Może mieć coś z rozrusznikiem lub za mało oleju faktycznie, że Ci nie chce odpalić.Teraz sprawa z innej beczki,
Dodam że jak na swój rok i słabe odpalanie, na obroty wkręca się pięknie, osiągnięcie 60km/h to dla niego moment żaden seryjny chinol nie daje mu radyktóra powoli zaczyna mnie wkurzać, wszyscy zawsze “chinol = syf” a nie zawsze tak jest :> Ja mam chinola i bardzo jestem zadowolony…
Na orginale po odblokowaniu był już niezły efekt, jak wymieniłem rolki i sprężyny to w ogóle już ładnie chodził…
Większość kumpli odstawiam, a jeszcze dziś prawdopodobnie albo jutro, przychodzi mi nowy sportowy tłumik i sprzęgło, a za tydzien wariator i jak wszystko pójdzie po mojej myśli to po tych wymianach będzie szedł na koło.
Więc niech wszyscy nie twierdzą że China = Syf zawsze…20 listopada 2008 dnia 18:48 #260878AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
Co do ssania. Jeżeli chodzi o ten zawór to wydaje mi się, że to to piździdełko które idzie w górę/dół w zależności od tego czy silnik jest nagrzany. Najlepiej dowiedz się jaki masz gaźnik i popytaj o ręczne ssania do niego. Ewentualnie weź gaźnik i wybierz się do mechanika byc może z jakiegoś wraku będzie miał:)
20 listopada 2008 dnia 20:24 #260879AnonimGość- 4 533
- 89 923Postów:
Witam,
Grzebalem i grzebalem i nie udało mi się nic zrobić, ale chce dodać swoje spostrzeżenia:
To co zrobilem:
Zamonowałem prowizoryczny filtr, stawiający dość duży opór mimo to przy rozruchu gdy się przyłoży ręke wrażenia podobne do odkurzacza 🙂 i gdy odpalam skuter dużo benzyny wsiąka w niego ;-/ “prawie że wypływa z gaźnika do filtra”
próbowałem zmienić położenie iglicy (mam 5 wcięć, było na środkowym) próbowałem na skrajnych wcięciach(maks u góry i max na dole) i nie dało żadnego rezultatu.
Mam wrażenie że gaźnik nie wciąga oleju do mieszanki (nie jestem pewien) – czy to może być przyczyna niemożliwości odpaleniaż (wątpie, ponieważ czysta benzyna ma więcej oktanów więc ma łatwiejsze spalenie?)
Przy kazdej próbie uruchomienia wyjmowałem świecę i ją czyściłem – za każdym razem BYŁA MOKRA na taki ciemny kolor – to co było na niej wyglądało trochę jak spalony olej (tylko bardzo rzadki) Kompresje na oko ma, wyjęłem świecę, przyłożyłem ręke, huczy powietrze aż miło… Elektrozawór na 100% nie działa – odkręciłem go i wyjęlem, a w gaźniku została tulejka i igiełka, A tak nie powinno być prawda?Proszę pamiętać że przy odpalaniu kablami z ODPALONEGO samochodu, daje rade go odpalić.
[ Dodano: 2008-11-21, 23:13 ]
Elektrozawór ssania wymieniony – nowy sprawny (nic nie dało)
Dołączam zdjęcie, chciał bym otrzymać odpowiedz czy to wgniecenie to jest coś normalnego? w dodatku zauważyłem jedną ciekawą rzecz, jeśli biorę cylinder z tłokiem pod mocne światło widzę prześwit pomiędzy tłokiem a cylindrem (coś jakby pierścienie nie uszczelniały tak jak powinny).
Tłok stawia opór przy przesuwaniu, palcem można go przesuwać, ale nie lata luźno.
Czy to wszystko ima się jakoś do jego odpalaniaż
Na tłoku nie ma żadnych większych rys, na cylindrze to samo.
W dodatku gdy był jeszcze złożony zdjęłem tłumik (myślałem że może zapchany) dmuchałem w niego ustami, normalnie przechodzi powietrze bez problemów.
Wtedy też kręciłem rozrusznikiem, widziałem jak “piękna” (jak na moje oko) mgiełka wywalana jest przez krócieć wydechu. Czyli na pewno mieszanka dochodzi do cylindra. i jest wypychana przez wydech – czyli w ogóle się nie zapala.Proszę pomóżcie bo już nie wiem co mam robić ;-/
- AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.