Witam
Wczoraj przejechałem się skuterem i zauważyłem że gdy chce przyśpieszyć skuter jakby się dławi i gaśnie lecz gdy puszczam manetkę to chodzi dobrze na wolnych obrotach ale po jakiejś minucie gaśnie jeszcze przy tym słuchać jakieś “strzelanie z tłumnika” dlatego pomyślałem żeby wyczyścić gaźnik. Wyczyściłem poskładałem, zamontowałem i teraz nie odpala w ogóle. Zauważyłem że z baku nie leci paliwo do gaźnika. Podmuchałem w przewód w stronę baku i było słuchać normalnie bulgotanie. Nie jestem jakimś dobry mechanikiem więc mam nadzieję że tutaj znajdę odpowiedź na mój problem i czy jest możliwość że po prostu źle złożyłem gaźnik albo go podłączyłem?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam.