Witam, mam nowo zakupiony skuter Peugeot Speedfight 2 z rocznika 2000. Mój problem polega na tym, że skuter po odpaleniu się dusi i nie wchodzi na wyższe obroty. Gdy dodaje gazu, skuter po chwili gaśnie.
Przeczyściłem gaźnik, filtr, nowa świeca. Problem nastał po tym, jak tankowałem na stacji, w której mieszają paliwo z wodą. Oczywiście na początku nie wiedziałem, że tak robią, dopiero później kolega mi powiedział, ponieważ miał taki sam problem. Podejrzewam, że mogła się sknocić kostka zapłonowa.
Proszę o wyrozumiałość, ale to mój pierwszy post. Z góry dzięki za pomoc. ;]