Skuter do 2300zł

Witam. Poszukuję używanego skutera 50ccm do kwoty podanej w temacie czyli 2300 zł. Skuter nie jest dla mnie tylko dla kogoś z rodziny. Kwota jest umowna, ale bardziej chodzi mi o skutery bezawaryjne i dobre jakościowo typu Yamaha Aerox. Mianowicie chodzi mi o wypowiedź kogoś kto zna bardzo dobrze ten temat, modele skuterów i może mi je tutaj wypisać, abym mógł przeczesać ogłoszenia i ukierunkować się na dane modele pomijając całą masę chińskiego syfu. Rocznik nie gra roli, ale raczej szukam czegoś co dobrze wygląda zaczynając od 2000r wzwyż.
Warunki:

  1. Żadnych chińskich marek, producentów.
  2. Najlepiej coś typu aerox, aprilia z silnikiem minarelli (może być coś innego równie dobrego)
  3. Rocznik 2000+ lub pierwsze wypusty np aerox 1998r itd.

To by było na tyle. Proszę o pomoc i podawanie swoich typów.

bezawaryjne i dobre to te przykładowe “aeroxy” które kupisz za 2000zł to były ale 19 lat temu. Teraz już każdego z nich posiadało 5 młodych gniewnych nie śmierdzących kasą i każdy już ma 7 cylinder albo 3 szlif (i to najczęściej “po taniości”). A jeżeli tak nie jest to nie kosztuje 2000zł. Błędnie zakładasz że czas nie płynie i że “rocznik nie ma znaczenia”. Zasadniczo ważny jest stan ale i rocznik świadczy o zestarzeniu sie.
Ogólnie celujesz dobrze małe hondy, yamahy (aerox, jog), malaguti, mbk, niektóre TGB, starsze peugeoty (elystar, eluseo), vespy kymco S8, bet&Win, aprilla sr… itd tylko nie nastawiaj sie na bezawaryjność w 20 letnim skuterze kupionym za minimum po jakim chodzą.
Wiec jak ma i dobrze wyglądać i jeszcze być w stanie fabrycznym i jeszcze nie zajechane - to bedzie bardzo ciężko.

Nie zgodzę się z Tobą. Miałem swojego aeroxa z 1998r przez 7 lat zanim go sprzedałem rok temu. Zawsze odpalał, zawsze jeździł i nigdy nie było z nim problemów chodź naprawdę możesz mi wierzyć przeżywał ze mną katusze. Tak jak wspomniałeś byłem jednym z takich młodych gniewnych i aerox wytrzymał wszystko. Gdy zdjąłem cylinder przy wymianie na nowy i tylko dlatego, że podczas jazdy trafiłem na dużą i głęboką dziurę czego wynikiem było zahaczenie kolanka wydechu o tą dziurę i wyrwanie całego kolanka + śruby mocującej w cylindrze to powiem Ci, że cylinder oryginalny z 1998 był w świetnym stanie.
Do tego co jakiś czas wymiana rolek na nowe i to było wszystko co robiłem w nim przez 7 lat. Jedynie co się rozpadło w aeroxie przez ten czas to plastiki. Aerox przeżył pierwszego właściciela za granicą, drugiego w Polsce, trzeciego mnie i jest teraz w nowych rękach u czwartego właściciela, który po kilku miesiącach się do mnie odezwał i mówił, że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Dlatego mogę stwierdzić, że aerox, a przynajmniej silnik minarelli w porównaniu do chińskich wynalazków to cud techniki i wzór bezawaryjności :slight_smile: Czemu jestem taki pewny? Wujek dla którego szukam skutera i w dodatku mieszka obok mnie miał tzw 2 chinole. Zippa, a potem 50ccm z biegami już nawet nie pamiętam nazwy. Oba były kupione nowe. Zipp wytrzymał 2,5 roku, kolejny 3. Oba poszły na złom bo z biegiem czasu i szybkiej utraty wartości nie opłacało się ich już naprawiać. Wujek 64 lata, niestety nie posiada prawa jazdy kat. B i nie muszę tutaj pisać jaki miał styl jazdy przez te lata użytkowania chińskich skuterów. Powiem tylko tyle, powoli do przodu :slight_smile: Dlatego szukam nawet pierwszych wypustów dobrych markowych 50ccm z racji tego, że umiem rozpoznać modowany skuter, a na miejscu przy kupnie można bardzo dużo zweryfikować i ocenić stan skutera. Uważam, że aerox za 2000 zł to po prostu aerox posiadający już swoje lata i po prostu w fabrycznej modyfikacji bez zmienionego wydechu, sprzęgła, wariatora, cylindra itd i mówię tutaj o przedlifcie. Aerox to mój pierwszy wybór lecz nie mogę znaleźć roxa w okolicy, a niestety mój wujek nie może sobie pozwolić na podróż pół Polski po skutera bo nie ma jak i czym. Stąd to pytanie o inne modele. Dzięki za pomoc tak czy siak Wombat.

no dobrze. to teraz za ile sprzedałeś aeroxa ze zmienionym cylindrem rok temu i JAKI cylinder wsadziłeś podczas tej wymiany? oryginał yamahy czy zamiennik?

czy kiedykolwiek sprawdziłeś stan oleju w lagach i jakość ich tłumienia czy też wyszedłeś z załozenia że 15 letni olej w lagach (jak jeszcze jest) na pewno daje rade bo przeciez sie uginają?

Cylinder TEC HQ 50ccm + wydech Tecnigas next-r. Wariator polini high-speed 12 rule, 12 rolkowy praktycznie niedostępny już wariator włożony jakieś 10 lat temu przez drugiego właściciela od którego kupiłem roxa. Do tego odświeżone plastiki ponownie pomalowane + nowe boczki z aso yamahy. Nowa tylna lampa, przedni błotnik, oczywiście te same nowe naklejone naklejki ponownie na owiewki + nowe rolki polini na zamówienie. Pasek polini nie zmieniony bo był nadal w bardzo dobrym stanie. Do tego nowa tylna opona Michelin. Cena wyjściowa 4100 zł, sprzedałem za 3900zł. Olej Castrol Power Racing 2T dolewany od pierwszego właściciela czyli od nowości. Przez 7 lat nie miałem zastrzeżeń co do przednich lagów, tłumiły nierówności bardzo dobrze więc nic nie ruszałem.

i teraz chcesz równie zadbany kupić za 2300?

Właśnie w tym rzecz, nie potrzebuję kupić równie zadbanego i modowanego w jakikolwiek sposób skutera bo nie jest on dla mnie. Chcę kupić serię z oznakami eksploatacji oczywiście nie przesadnej byleby był bezawaryjny i dlatego podałem przykład aeroxa i silnika 2T minarelli. O wygląd chodziło mi bardziej w kontekście prezencji ogólnej typu właśnie aprilia czy aerox, po prostu żeby nie był brzydki, a nie prezencji w kontekście pedantycznego zadbania bez jakiejkolwiek ryski. Pewien jestem, że w tej cenie i bez przesadnych wymagań znajdę coś równie dobrego w okolicy, ale brakuje mi wiedzy na temat innych skuterów i ich silników stąd ten temat.

szukaj sprzętów które nie sa wzwiedziopytne dla małolatów. wieksza szansa że kupisz stary bo stary ale po prostu jeżdżony a nie tuningowany.

btw, a co to są “rolki na zamówienie” ?

No nic, dzięki za pomoc. Postaram się ukierunkować na coś z minarelli, ale i tak nie ominie mnie czytanie przestarzałych postów i opinii na mielochu lub innych forach odnośnie innych modeli, które nie wydają się być chińskie. Niestety nic w okolicy nawet na filtrze w obrębie +100 km nie ma ani malaguti, ani mbk/yamahy ani aprili w cenie zawyżonej i tak do 2500 zł natomiast dalej lub na drugim końcu polski niestety już są. Co do cudzysłowia Wombat to użyłem takiego sformułowania odnośnie do rolek z racji tego iż musiałem się napocić, żeby znaleźć odpowiedni sklep, który ma takie rolki nadal na magazynie :slight_smile: