Skuter do 1800zł

Poszukuje skutera do 1800zł o pojemności 50,jakiegoś dobrego żeby nie rozleciał mi się za chwile i żebym nie musiał w nim nic robić na razie,chciałbym żeby poleciał te 75-80km/h ,skuter będe kupował w lutym ale pytam teraz bo chce wiedzieć czego mam się spodziewać.Z góry Dziękuje za odpowiedź. :D /przepraszam,rzeczywiście nie dopisałem jaka pojemność

Przy tych oczekiwaniach, to sądzę że zmieścisz się w kosztach części zamiennych/tuningowych do tego skutera...

Kolega Dawid nie był łaskaw wspomnieć, czy to 50, czy coś więcej... więc wcale nie musi być tuningowany, bo 125 poleci, a 250 to już że Ho, Ho!

No już teraz zedytował i nie oczekuje prędkości minimum 75-80km/h... i wiadomo, że 50-tka. W sumie za te pieniądze może kupić niezły skuter, ale dołożyć zapewne też będzie musiał... ;)))

raczej będę mógł dołożyć troche ale weźcie pod uwage też to,że to będzie luty,nie ma jeszcze sezonu i skutery będą tańsze

^to będzie luty,nie ma jeszcze sezonu^ - he, he, jak dla kogo :-)
Nie da rady wcześniej, po zakończeniu sezonu..?

niestety nie da rady :/

polecisz coś?

?

Nowy- Toros f16
Uzywka - Yamaha Rog R, Speedfight 2, Moze i jakis Aerox, ale watpie, oczywiscie to po 2k+

Speedfighta 2 można dostać za około 1800 i mam pytanko co do niego bo pisałem z takim gościem to mi mówił że peugeoty są chujowe bo mają silnik morini czy coś takiego

grzesieq ogarnąłbyś mi jakiegoś dobrego speedfighta? z olx

To teraz musisz sie zastanowic co chcesz - czy nowego chinczyka czy starego ( mysle ze 2005r. ) Peugeota, lub innego markowca

chyba starszy markowiec lepszy?

Lepszy, tylko musisz trafic na zadbanego

w dobrym stanie - lepszy. w złym stanie - gorszy. Tu nie ma reguł.

plastiki mogą być ok,ciekawe co z silnikiem a nie ciekawie tak przejechać pół Polski i się rozczarować

jak mam szukać tego Speedfighta to od jakiego rocznika najlepiej?

jak najnowszego i w jak najlepszym stanie. Dziwne pytania zadajesz.
Chcesz gwarancji i potencjalnego spokoju - idziesz do salonu po nowy. Chcesz kupić używany - ryzyko i koszty bierzesz na siebie. Powinna ci to zrekompensować niższa cena. Spodziewać się możesz dosłownie wszystkiego nawet tego że jakiś pańcio bez skrupułów przeciągnie cie 300km przez polske opowiadając jaka to "igła" żeby na miejscu zobaczyć przypudrowanego szrota. A pan zrobi baranie oczy i bedzie się dziwił że wady w nim dostrzegasz bo on przecież nie.

http://olx.pl/oferta/peugeot-speedfight-ii-lc-custom-projekt-prawie-za-darmo-CID5-ID8mMRH.html#911e8a8c40 ? ten byłby ok?