siemka mam taki problem w moim chinczyku 4t kiedy dam mu gazu na maxa to zaczyna się dusić do takiego stopnia że nie da się jechać a jak stoję na światłach bez dodawania gazu gaśnie ale nie tak odrazu tylko po chwili tak po 10 sekundach gaźnik wyczyszczony większa dysza dana filtr powietrza i paliwa nowy zawory wyregulowane nowy olej i po fachowej regulacji gaźnika bo myślałem że to przez to ale to samo proszę o pomoc bo nie da się jeździć czuję się jak zawali droga.
Sprawdz węźyk prowadzający ciśnienie (kierunek od paliwa do gaźnika)
Wymieniałeś świecę ? Może pomoże?
weżyk sprawdzę świeca była wymieniana
Jaki kolor ma świeca?
kawa z mlekiem
A zawory jak masz wyregulowane?
Może masz za małe obroty i źle wyregulowany gaźnik?
Miałem ten sam problem w skuterze.. Musisz wymienić dysze na 50 ale tylko jak masz seryjny filtr powietrza jak masz stożkowy to gdzieś na forum było jaka dysza do jakiego rozmiaru ja miałem seryjny filtr a w gaźniku seryjna dysza to 55 wymień na 50 następnie dokręć śrubkę od mieszanki i ją wykręć o 1,5 obrotu później to tylko regulujesz obroty i powinno być ok :) Jak będziesz miał problem to polecam filmiki na Yt z nich korzystałem ..