Skuter dla pracownika

Witam.
Na skuterach nie znam się prawie wcale a potrzebuję pomocy.
Potrzebny mi skuter dla pracownika, taki który mało pali (do 51cc) i jest jednocześnie solidny(rzadko się psuje), ładny być nie musi. Dobrze gdyby miał możliwość zamontowania skrzynki typu tych na pizze. Cena do 5000tys.
Będę wdzięczny za pomoc

kymco agility 50 4t
yamaha neos

To są skutery z których korzystają dostawcy pizzy w pizzeriach takich jak telepizza, i bardzo sobie je chwalą.

Kymco Agility występuje w kilku wariantach, między innymi:

http://kymco.pl/index.php/skutery/agility-carry-4t-detail
http://kymco.pl/index.php/skutery/agility-50-2t-73-detail

To jest najsensowniejszy wybór, jak lubisz ryzyko to jest jeszcze Romet z gotową zabudową do transportu rzeczy wszelakich. Jest to model z lat poprzednich więc może być ciężko ze znalezieniem.

http://skutery-romet.com/romet-delivery-p-56.html

Poza tym z moich obserwacji dostawców jedzenia na jednośladach wynika, że mają oni raczej plecaki na posiłki, a nie specjalne kufry.

No to jeśli ma się nie psuć to raczej celuj w Kymco.

Kup jakiegoś chinskiego 4t , tanie części , np. w media expert czy auchan masz za niecałe 2 tysiące kupisz skrzynie za 300zł i będzie jeździł , a i dla siebie będziesz mógł kupić czyli 2 sktery ze srkzyniami i rejestracja i oc wynosi cie niecałe 5 tys zł
A pamiętaj to że on o niego nie będzie dbał czyli już idzie kieł na jakiś tani skuterek

Tak, niech chinola kupi. Pracownik będzie go katował i skuter będzie więcej stał w serwisie jak jeździł.

Obok mnie pizza jeździ Yamahą Neos głównie.

Osobiście widziałem różne sprzęty na usługach jadłodajni: Kymco, Yamaha, Piaggio czy biegówki od Rometa. Za 5 tys. nic z górnej półki nie kupisz, a zakładam, że w grę wchodzi nówka brana na firmę. Najrozsądniejsze w tym wypadku jest Kymco.

Za pięć patyków to już tylko wypada markowy brać z dość dobrą renomą eksploatacyjną i dobrym, kumatym serwisem w pobliżu, gdyby jednak coś wzięło i zaniemogło.

Można jeszcze tutaj podumać czy lepiej brać 2T z dozownikiem oleju czy może 4T i pilnować luzu zaworowego. :D

P.S. Albo mi przeglądarka świruje, albo ktoś z włodarzy tego forum majstruje tutaj coś z czcionką w ustawieniach. Pewnie jak zawsze, znowu idzie nowe, już się trzeba bać. :D

Edit: Teraz to się jeszcze więcej głupot maluczkich zmieści na takiej jednej stronie internetowej. Szacunek. :P