a mianowicie , przejechałem skuterem jakies 3 km i w pewnym momecie zaczął trocic siłe i jak schodził z obrotów to prawie przygasał , nagle zgasł i sie zablokował bo rozrusznik nie dał rady nawet zakrecic , musiałem zdjac pokrywe i dopiero jak poruszyłem wariatorem to było juz normalnie , ale nie da sie odpalic wgl iskra jest a swiece nawet nie zalewa , pomozcie , co mogło sie stać ???
takie objawy daje zarżnięcie silnika.
odkręciłem teraz głowice i widać ze na cylindrze są 2 rysy , i co teraz ?
teraz musisz wymienić na taki bez rys