Witam ponownie. Dziś wróciłem z urlopu na którym dręczyło mnie trochę pytań odnośnie mojego Bartona Fightera i ubrań jakie kupić do jazdy na co dzień.
Dokładniej chodzi o to byście polecili mi może jakieś nie za drogie ciuchy na motorower i rękawiczki dla starego heavy metalowca :D Kurde tyle tego w internecie że nie wiadomo co kupić i czym się kierować. Dlatego pytam WAS czyli posiadaczy jednośladów.
Druga rzecz jaka mnie trapi to podjęcie decyzji czy oddawać Fightera na przegląd i wymianę "płynów" po 300km czy próbować robić wszystko samemu. Dużo czytałem że serwisy nie zajrzą w zawory, mogą nie wymienić oleju itd. itd. Chcę mieć motorower na lata :) Dlatego proszę tu również o rady co robić i czy dam radę sam ewentualnie :) Pozdrawiam
no jak to nowy motorower to olej nawet profilaktycznie wymienia się po pierwszych 30km, bo już wtedy w misce olejowej mogą być opiłki metalu. Co do rękawiczek dla Ciebie to poleciłbym skórzane, żeby nie były za ciasne ;)
ale to chyba trzeba się znać na tym? Ja jestem amatorem dlatego proszę o rady jak się ubrać, w co i co mam robić jeśli chodzi o serwisowanie..
Olej sam sobie wymienisz,myślę że filtr powietrza również potrafisz wyczyścić.Po 300 km w zasadzie nie ma co robić poza tymi dwoma czynnościami.Możesz też posprawdzać śruby czy nie sa poluzowane,w Chińskich skuterach różnie to bywa.Potrzebne są do tego narzędzia,chociaż te podstawowe.
Dzięki za odpowiedź Narzędzia mam :). a co z zaworami ? w książce serwisowej pisze że jest sporo czynności do zrobienia. Troche się boję że jeśli sam wymienię olej silnikowy i przekładniowy bo chyba taki jest tam gdzieś w fighterze to stracę gwarancję i czy potem mogę na przegląd normalnie jechać ?? Kurde mam mętlik w głowie jak "pieron" :)
Chcesz to jedź na gwarancyjny, ale co on Ci potem da? Jak sam zrobisz to będziesz pewien, że zrobiłeś wszystko, dasz mechanikowi to będziesz się martwił czy on wszystko zrobił. Motorower to nie skomplikowana konstrukcja, ze jak coś sie zepsuje to sobie tego nie zrobisz. :)
ok to ostatnie pytanie. To jaki olej wlać po tych dajmy na to 300km? Przekładniowy też ? Tylko gdzie ? :D. W dużym fiacie lałem Motul :) Co potem ? po ilu kilometrach znów coś sprawdzać i ewentualnie gdzie?
Aha! a jeszcze co do ubioru. To jaką kurtkę polecacie ??
Grzegorz, nie wiem, czy jesteś świadomy faktu, że Twój wybór padł na chiński motorower. Zakładasz, że ma Ci służyć na lata. Zdziwisz się zapewne, jak szybko zacznie Ci się on psuć. Wystarczy przeanalizować setki tematów, w których "szczęśliwi" posiadacze swych chińskich motorowerów opisują swoje problemy. Przegląd gwarancyjny jest podstawą do reklamowania zakupionego motoroweru. Wydałeś nie małe pieniądze na motorower, oczekuj od producenta bezawaryjnej jazdy przynajmniej w okresie 2-ch lat (to graniczy z cudem - wież mi). Autoryzowany serwis przeprowadzi profesjonalny przegląd, wymieni wszystkie płyny eksploatacyjne, wyreguluje co trzeba. Jeśli chcesz zaoszczędzić tych kilka złoty za przegląd - Twój wybór. W wyrobach ChRL może zepsuć się wszystko, od małej pierdoły, po silnik i pękniętą ramę. Gwarancja zapewni Ci nieodpłatną naprawę tych wszystkich rzeczy. Smutno mi to stwierdzić, ale prędzej czy później będziesz miał z tą maszyną duże problemy. Taki urok chińczyków. Co do ubioru. To czy jedzie się na motocyklu 120km/h czy na motorowerze 45km/h - w razie wywrotki czy kolizji skutki dla zdrowia mogą być tragiczne. Dlatego warto kupić kurtkę motocyklową z protektorami, spodnie, rękawiczki, buty z cholewką i na koniec - dobry kask. Ale o tym już było pisane setki razy - poczytaj archiwalne tematy, na pewno znajdziesz wyczerpujące odpowiedzi. Motorowery są bardzo wywrotne, nie trudno o jakiegoś szlifa. Jakość opon chińskich produktów budzi wiele zastrzeżeń.