Ścigacze - motorowery

Co sądzicie o "ścigaczach" motorowerach?
Znalazłam takie:
suzuki RG 80/50
cagiva prima
honda nsr
aprilia RS
yamaha tzr

To że się można nieźle biegami namachać :lol:

A co, kupujesz?

Derbi Gpr jest ładne, to najnowsze :)
Honda Nsr jest fajna, ale wymiana cylka droga <sam cylinder drogi>
Aprilia Rs smiga ładnie i nie jest awaryjna jak np. Suzuki rg :)
aaa Yamaha tzr jest słabsza chyba od wszystkiego co wypisałeś....
Polecam popularną RS :) i NSR :)

No właśnie nie wiem czy by takiego nie kupić. Bratu sie podoba (dojeżdzałby do szkoły i by sie dołożyl:)

A jak nie "ścigacza" to sie agilitke kupi

To tak przy okazji chciałabym się spytać co lepsze, skuter czy "ścigacz"

Nie ma "lepsze", bo zależy co się komu podoba. Jak kogoś cieszy jazda skuterem i brak biegów to woli skuter, a jak ktoś woli mieć większy wpływ na jazdę - jak np. ja - to bierze coś z biegami i nawet jak się namacha to ma banana na twarzy.

Oprócz tych co wymieniłeś są jeszcze np. Honda NS-1, a z nie-plastików to Derbi Senda SM, jakieś Rieju lub Beta - wszystkie z podobnymi silnikami, podobne są do dużych moto, ale jednak tańsze. Gdyby nie to, że słyszałem o tym wiele złego, to Romet Zetka 50 by był nawet w miarę (z wyglądu), ale ponoć jakość wykonania jest straszna...

Zależy jaką macie na to kasę, bo z nowych można dostać obecnie np. http://otomoto.pl/keeway-x-ray-2009-nowy-M2419009.html silnik to kopia AM6, więc daje radę i przy normalnym traktowaniu raczej nie wróży problemów.

Ja bym proponował Agilitkę, w skuterze masz osłony na nogi więc nie potrzebujesz specjalnych butów i spodni, poza tym skuter praktyczniejszy, tym bardziej Agility bo ma płaską podłogę na której przewieziesz większe przedmioty, nie wspominając o dużym schowku pod siedzeniem.

kawałek płaskiej podłogi to spora zaleeta- można przewieźć zakupy z lidla, klatkę z kotem, koło do skutera, można jeżdzić w spódnicy albo sutannie- jak ktoś nosi...

Hehe to ja w skuterze widze więcej zalet:-) i raczej agilitke wybiorę. Bo ja na treningi jezdze, i pod siedzenie sie torbe wlozy:-)

Według mnie skuter jest wygodniejszy niż motorower,szersze siedzisko,płaska podłoga.Ja bym proponował Agility RS: http://www.skuterowo.com/kymco-agility-rs-50-swiezy-i-sportowy-design/ oraz http://www.motor-land.com.pl/data/rs_agility.html ,fajne malowanie,sportowy wygląd,sam się nad nim zastanawiałem,ale ostatecznie kupiłem Vitality.Jeśli bardziej zależy Ci na komforcie jazdy to coś z większymi kołami: http://www.motor-land.com.pl/data/people50.html mocny 2suwowy silnik lub: http://www.motor-land.com.pl/data/city50.html 2T lub ekonomiczniejsze 4T :D

Jeśli chodzi o wygląd to raczej Agility rs, takie wieksze koła trochę śmiesznie wygladaja

Kwestia gustu,mojej kobiecie np. taki people 50 się podoba.A może Vitality: http://www.motor-land.com.pl/data/vitality50.html

O też ciekawy. On jest cenowo mniej wiecej jak agilitka?

Może być ciut droższy,ale rocznik 2010 kupisz z rabatem,więc wyjdzie podobnie.Ma mocny 2 suwowy silnik,jest jednym z lżejszych skuterów.Ja mam taki i mojej dziewczynie też kupiłem.Myślę że dla płci żeńskiej jest na początek w sam raz.

No to dobrze się prezentuje. Jak na początej też dobry bo lekki i w razie upadku bedzie lżej go podnieść:-)