Rurka na pokrywie zaworów nie pasuje.

Witam,
Wczoraj zmieniałem cylinder z głowicą na 72cmm ale przy składaniu ostatniej części tzn. pokrywy zauważyłem że głowica nie ma dziur aby przykręcić taką metalową rurkę. Jest ona nie przykręcona i gdy odpalę skuter to wydaję głos jak traktor (puh puh puh). Czy można ją usunąć albo zatkać? Z tego co wyczytałem jest to chyba jakiś zawirowywacz spalin…?! Nie znam się na tym za bardzo więc proszę o pomoc i wyrozumiałość.

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie głowicy, ponieważ mam ją nową z całym kompletem to czy uszczelka głowica-tłumik musi być? nic nie dostałem w komplecie a ze starej to nie wiem czy nawet jest bo zostało tylko jakiś papierek przy topiony do głowicy którego oderwać się nie da bo się kruszy.

musi byc. jak nie załozysz to usłyszysz dlaczego :slight_smile:

Jako że mieszkam na wsi to sklepu motocyklowego tu nie znajdę a samą uszczelkę zamawiać się trochę nie opłaca. Czy dałoby się zrobić ją samemu - prowizorycznie?

spalisz większość prowizorek… bo co? z grubszej tektury to wytniesz? albo zjara albo wydmucha. to by trzeba robić z impregnowanego koca azbestowego (nie radze) lub z zaimpregnowanego węża strażackiego - generalnie z materiałów niepalnych. ale pozostaje kwestia sztywości i wydmuchania tego cuda.
jak masz jakiś motoryzacyjny to może sie przejdź i dopasuj coś z malucha czy innego trachtóra.

A czy mogę z powrotem dać starą głowice? spasuję uszczelka do tłumika?

edit: gdy odpalałem i dodałem trochę gazu zauważyłem iskry które wylatuję z głowicy tam gdzie ma być własnie ta uszczelka? Czy to jest wina braku jej czy co się jeszcze złego dzieje?