Witam. Podczas dzisiejszego odpalania zauważyłem że rozrusznik kręci (słychać jak chodzi) ale silnik nie odpala i zapala dopiero za ok. 3 próbą, a wcześniej palił od strzała. Co to może oznaczać ?
Na początek proponuję spawdzić świecę zapłonową i wyregulować gaźnik(o ile jest niewyregulowany).Zimna temperatura otoczenia i silnika może też wpływać na rozruch silnika.
No właśnie podejrzewam temperaturę za winowajcę bo skuter stoi obecnie w nieogrzewanym garażu. Po prostu wciskam starter i rozrusznik kręci ale zapala za około 3 razem . Na początku myślałem że coś może się ślizgać bo przed zimą smarowałem bendix i właśnie ten tryb od rozrusznika.
raczej normalne to jest paliwo po prostu paruje z gaznika i musi napelnic go i dla temu lapie za 3razem zrobi sie cieplo i problem zniknieziom_sony napisał:
No właśnie podejrzewam temperaturę za winowajcę bo skuter stoi obecnie w nieogrzewanym garażu. Po prostu wciskam starter i rozrusznik kręci ale zapala za około 3 razem . Na początku myślałem że coś może się ślizgać bo przed zimą smarowałem bendix i właśnie ten tryb od rozrusznika.
Nie o to mi chodzi Peugeocik. Gdy stał w garażu to nawet po 3 tygodniach odpalił od strzała i nie kręciłem długo rozrusznikiem. Teraz gdy wciskam starter słychać jak rozrusznik kręci ale nic pozatym i dopiero za którymś razem. Tak w roli wyjaśnienia :)
odkręć pokrywę i sprawdz bendix.