Router ws50 nie odpala

Witam, mam problem z routerem ws50. Rozrusznik kręci jak głupi a nie chce zapalić. Zapali tylko na kopa. Jak rozrusznikiem kręcę to iskra jest, ale zapalić nie chce. Wymieniłem cewkę zapłonową, świecę, moduł i nadal to samo, odpala tylko na kopa. Jak zapalę na kopa, przejadę 5 km i maszyna gaśnie, nie ma iskry przez jakieś 10 minut. Po odczekaniu jadę dalej, ale przerywa i gaśnie ponownie . Nie wiem już co może być tego przyczyną. Ktoś ma jakiś pomysł? Będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam

może rozrusznika pada - bo rozrusznik zawsze kręci mniej gwałtowanie niż kopniak.
Może też być problem ze stanem akumulatora lub regulatorem napięcia - może sie przegrzewać i głupieć.
To by niestety trzeba badac w chwili kiedy nie ma iskry - miernik w ręke i patrzeć gdzie prąd nie dociera.

Miałem routera ws 50 szczerze powiem miałem to samo wkoncu go sprzedałem bo też długo mi nie palił miałem go sześć lat kilometrów nabilem 25 tys na nim sprzedaj go kup sobie coś lepszego pozdrawiam serdecznie.

ale kupiłes ZIPPa XT czyli w zasadzie to samo :slight_smile:

Sprawdź podłączenie akumulatora do masy, może tu coś przerywa lub jest kabelek do ramy nie dokręcony. Sprawdź przełącznik w klamce sprzęgła, no i ustawienie gaźnika - jak po jakimś czasie gaśnie w czasie jazdy i nie chce odpalać to być może zalewa świecę.

nie ma iskry a nie zalewa świece

Tak jak pisze Wombat może to być regulator napięcia ja taki miałem problem w barton tzr 50. Silnik ten sam 139FMB tylko cylinder pion.

rozrusznik w routerze chraboli co robic

rozebrać, naprawić to co zepsute.
Poza tym to jest temat o zupełnie innym sprzęcie i innym problemie.