Router City Line - spadek mocy.

Witam.

Opisze problem rzetelnie:

Skuter 4t Router City Line , przebieg około 4 tys km.

Skuter tam ma wszystko seryjne odczepiłem tylko kabelek od czujnika obrotów, by mi nie zamykał się ciągle licznik na 45km/h.
Regulacja tam gaźnika, iglice zmieniłem, i ładne przyśpieszenie i śmigał.

Pewnego dnia przy odpalaniu, brak iskry na świecy. Po dochodzeniu okazało się ze moduł padł (seryjny) dostał od znajomego jakiś i odpala. Przeczuwam, że jest odblokowany. I gdy założyłem ten moduł mam takie problemy. Skuter jest na wysokich obrotach, wyje nieźle a z tłumika "dym" wylatuje szybciej. Strasznie grzeje się przekładnia i tłumik, wcześniej tego nie miałem, grzał się, ale nie aż tak. Gdy daje sporo manetki, skuter powolutku idzie aż do 30km/h no jak wiaterek zawieje to 45km/h wcześniej ok 50 i z śmigał z wiatrem ok 60km/h. Bodajże jak pamiętam zauważyłem że ładnie nie wchodzi na obroty. Kręcę manetką i z opóźnieniem łapie.

Powiem też, że dałem świece nową, muszę sprawdzić jaki kolor ma, ale niewłaściwa przerwa może też być problemem?

Jak wspomniałem skuter wcześniej chodził bardzo dobrze, zmiana modułu jak widzę na to wpłynęła.

Czy tu jest potrzebna tylko regulacja gaźnika?

Taka mała jeszcze istotna sprawa, filtr paliwa mi kiedyś źle założyli, strzałka do baku nie do gaźnika. I tak miałem wyregulowany i tak jeździłem :) Gdy wymieniałem moduł i świece na nową to zmieniłem odwrotnie filtr paliwa, strzałką w dół do gaźnika.

Przypuszczam tylko, że regulacja pomoże. Wcześniej też miałem taki spadek mocy, dusił się i mało wyciągał. Lecz chce przeczytać opinię innych, może również ktoś miał taki problem.

"Jest dużo takich tematów tu o spadku mocy, lecz sprawy zbytnio nie były podobne do moich dlatego założyłem temat"

Pozdrawiam

Dość ciekawy wątek założyłeś *Yox*.:D

Kilka danych z serwisówki (maintenance manual) silnika 139 QMA/QMB 4T, o np:

http://motor.mortch.com/support/techsupports.html

Szukać... MANUAL for SCOOTER ENGINE of 4 STOKE 50cc 139QMB (PDF file)

Zapłon sterowany przez CDI... 13 stopni przy 1700 obr/min,
28 stopni przy 3800 obr/min.
Świece: A7RTC, A7RC, CR7HSA (NGK), CR6HSA (NGK).
Przerwa na świecy: 0,6...0,7 mm.
Zawory: dolot (intake) 0,06 mm, wylot (exhaust) 0,08 mm.

Mnie to zastanawia jedna rzecz, po co odcinać ten kabel od czujnika?
Skąd po odcięciu tego kabla, moduł CDI ma wiedzieć, że obroty przekroczyły 3800 i należy zmienić punkt zapłonu na 28 stopni?
W swoim 4T-139 QMB (Router Metro City), od nowości mam chiński pomarańczowy moduł CDI (ma być to wersja *odblokowana* względem seryjnego czarnego, cokolwiek to tam znaczy), żadnego kabla od czujnika nie odcinałem (wkręciłem śrubkę do oporu pod plastikowym dekielkiem gaźnika, znowuż w tych z metalową pokrywką to wykręca się śrubkę blokującą półksiężyc przepustnicy) i jest spoko. :D

I tak nawet z czystej ciekawości zapytam, gdzie przy silniku 4T-139 QMB mam szukać tego sławnego... *kabla przy przekładni* i co realnie zmienia jego przecięcie ? Akurat to jest dla mnie zagadką, naprowadźcie mnie, może jednak czegoś nowego się tutaj nauczę od innych. :)

Kolego, w Twoim przypadku, postępuj po kolei, ale sukcesywnie i obserwuj postępy:

A. Podłącz kabel od czujnika obrotów (a tak na próbę, z tym CDI który masz);
B. Spuść paliwo z gaźnika, rozbierz go i wyczyść;
C. Filtr paliwa wyczyść sprężonym powietrzem lub wymień na nowy;
D. Sprawdź stan filtra powietrza i dolotu do niego (może filtr trzeba wymienić, a dolot wyczyścić, jeżeli masz w nim siateczkę na samym wlocie);
E. Po umiejętnym rozdzieleniu pokrywy od wario (oddziel delikatnie uszczelkę przy pomocy nożyka lub żyletki od obudowy), sprawdź stan paska napędowego, aluminiowej powierzchni wariatora i progów na nim (dopuszcza się max. 0,5 mm zużycia);
F. Rozpatrz możliwość rozebrania i sprawdzenia stanu rolek i ślizgów w wariatorze (sprawdź, ewentualnie wymień rolki i/lub ślizgi, nasmaruj tuleję, złóż, daj nową nakrętkę lub chociaż na starą nałóż preparat do osadzania śrub i nakrętek, np. Wurth i dokręć z siłą ok. 55 Nm), przy okazji sprawdź stan sprężyny korektora momentu i okładzin sprzęgła.
G. Robiłeś to już i jesteś pewny, że działało jak trzeba (a teraz też będzie taka potrzeba), to możesz sobie znowu samodzielnie wyregulować skład mieszanki palnej w gaźniku.

Jeżeli ustalisz już faktyczną przyczynę niedomagania swojego skutera, podziel się z nami wynikami swojej pracy. Po Twoim wątku widzę, że będą jeszcze z Ciebie ludzie.:D

A towarzystwo zalegające tutaj też niech klepie swoje posty, ale z sensem proszę. :P

Przypuszczam że on odpiął kabel od przekładni który nie podaje info o obrotach silnika. Kupił bym inny moduł przeznaczony do Twojego skutera i wtedy sprawdziłbym rezultat.

Metros - Dziękuje za te owe miłe słowa. W miarę moich możliwości manualnych wykonam to co napisałeś pkt.

Ten kabel, tzw czujnik obrotów CDI,to nie ucinałem, lecz da się go odczepić :) Dlaczego go odczepiłem, otóż, gdy jest podłączony, zjeżdżając, np z jakiegoś wniesienia to licznik dochodził do 45km/h i stał już w miejscu dalej nie szedł. Blokowało go. Jak odczepiłem, to sobie ładnie wchodzisz na wyższe obroty i prędkość większą.

Dziś chwilę po założeniu tego wątku poszedłem zajrzeć do niego. Ładnie odpalił na stopce centralnej i dodawaniu gazu wkręcał się ładnie na obroty i tak samo spadał z nich, praca na wolnych obrotach wydawała mi się równa. Przejechałem niecałe 2km, zamulał, słabo przyśpieszał, wolno. Bym znów tak gorący, że jajko bez problemu mi by się ścięło na obudowie silnika.

Jutro wezmę się za ten przegląd. Pytanie takie, czy również mała ilość dostarczanego paliwa może również na to wpływać?

Metros - też miałem seryjny czarny moduł, teraz mam jakiś niebieski, nie wiem czy odblokowany czy nie, mniejsza z tym. Ten pomarańczowy co mówisz to taki widziałem na allegro :) Nie dość, że poprawia lepszą pracę silnika to jeszcze ma coś wbudowanego, że mniej zużywa paliwa. Śrubkę w gaźniku nie wkręcałem do końca, tylko trochę, lecz jak wkręcę do końca poprawi się jeszcze coś? U mnie chyba różnicy nie było a więcej spalał tego paliwa.

Dziękuje za odpowiedzi :)

Zachęcam również inne osoby do wypowiedzi, również skorzystam z Waszych rad, lub ktoś miał podobny problem niech piszę, jak go rozwiązał itp

No i szacunek *Yox*. :)

Impulsator podający info do CDI o tym, jakie obroty właśnie kręci silnik jest zamontowany nad magnetem, kabelek wychodzący z przekładni jest podłączony do impulsatora, który ten mierzy prędkość sprzęgła. Jeżeli prędkość sprzęgła przekroczy jakąś tam prędkość to moduł CDI odcina zapłon. Odblokowany moduły CDI mają to do siebie, że jest u nich ustawiony inny kąt wyprzedzenia zapłonu, oraz kręcą na większą ilość obrotów. Seryjny moduł ma odcinkę chyba przy 12 tys. obrotów.

Czołem... *Yox*. :)

Pamiętam o tym Twoim wątku tutaj, więc działaj, działaj efektywnie i nie odpuszczaj. :D

I coś jeszcze dla Ciebie i przejdę od razu do rzeczy...

Kabla od czujnika pomiaru prędkości obrotowej silnika odpinać/przecinać nie polecam. To już wiesz. Jeżeli masz u siebie moduł CDI z wtyczką 4pin+2pin, to nie masz raczej blokady w postaci czujnika na dzwonie sprzęgła (wówczas następuje blokada prędkości powyżej 45km/h, realizowana na drodze elektronicznej poprzez moduł CDI, zazwyczaj jest to jednak kostka modułu 6 pin).

Za te 20...60 zeta możesz sobie wymienić moduł CDI na inny (zazwyczaj szumnie określany jako odblokowany, ba, sportowy nawet), bo pozwala kręcić silnikiem zazwyczaj powyżej 6500 obr/min, jeżeli jednak rzeczywiście były wcześniej blokowane obroty przez stary moduł (widoczne są w necie czasem też graficzne wykresy na modułach, szczególnie tych nieco droższych, lepiej chłodzonych, z żebrowanym radiatorem).

Przy takim nieco wydajniejszym module CDI, zastosowanym jednak po pewnym przebiegu silnika, niewielki efekt uboczny może być taki, że górny pierścień tłoka może wówczas uderzać o wyrobiony już delikatny próg w cylindrze (zwiększają się siły bezwładności układu korbowo-tłokowego przy wyższych obrotach).

Podobnym, w sumie drobnym błędem jest np. odblokowanie gaźnika dopiero np. po 1000 km przebiegu, ale sporo osób tak robi i jeżdżą nadal, nawet bez większych problemów. :D

Co tu jest jeszcze ważne, regularnie sprawdzaj poziom oleju w silniku (2/3 na skali wskaźnika przy zimnym silniku to optimum).

U siebie mam schematy elektryczne od 6 modeli Routera i na żadnym z nich nie ma tzw. *kabelków od/spod przekładni* czyli czujnika prędkości obrotowej sprzęgła/przekładni/tylnego koła.

Śmiem twierdzić, że Routery/Romety (chiński silnik 4T 139 QMB) nie mają jednak zaimplementowanych takich blokad, chociaż... :D
Zresztą, można zadzwonić do głównego sklepu Rometa na infolinię, podać model/rocznik i zapytać się gdzie i co jest *zaszyte*.
Powinni jednak udzielić jakiejś sensownej informacji, chociaż... :)

Co się zaś tyczy regulacji gaźnika i kręcenia tzw. *złotą śrubką*...

Większość towarzystwa tutaj powiela taki oto schemat, że ta śrubka ma być o około 1,5 do nawet 2,5 obrotu wykręcona od punktu całkowitego oporu, a kolor elektrod świecy jest wyznacznikiem właściwego spalania (biała-ubogo, kawa z mlekiem-OK, czarna-za bogato). No i dobra, jest to jakiś tam prosty, domowy sposób, aby to jakoś ogarnąć. :)

Co do smażenia jajek na silniku skutera, to nie polecam, ale...

Na silniku spalinowym tak czy inaczej białko jajka zetniesz, łącznie z żółtkiem (ha, żółtko to jest środek jajka i ma nawet więcej białka w sobie niż samo białko jajka), silnik nagrzewa się do temperatury pracy rzędu 80..90 stopni (ale spokojnie, olej w 4T-139 QMB poza smarowaniem, w pewnym stopniu chłodzi również silnik, wytrzymuje nawet 200 stopni). A przy 200 stopniach to już frytki można smażyć i są potem... mniam, ale nie na oleju silnikowym oczywiście. :)

I widzisz, tutaj to się kłania pojęcie... *właściwego spalania mieszanki palnej w silniku spalinowym, czterosuwowym*.

Tak w skrócie, jak za bardzo przykręcisz *złotą śrubkę* to moc spadnie, przyśpieszenie spadnie, temperatura silnika niebezpiecznie wzrośnie, zużycie paliwa spadnie, ale co to za jazda będzie i rozruch oporny. :(
Jak za bardzo ją wykręcisz, silnik może zyska nawet na sile, ale też będzie ciężko odpalał (zapomnij o rozruchu z pierwszego kopniaka), będzie go zalewało nadmiarem paliwa i będzie przez to palił więcej niż powinien i też to będzie dalekie od ideału. :(

Jeżeli sam nie nauczysz się jednak właściwej obsługi/regulacji gaźnika, to nie ma to jak zaprzyjaźniony diagnosta od przeglądów technicznych. :D
Za 2...3 Żywce włączy analizator spalin, wetknie sondę do wydechu skutera, ja sobie tam pokręcę wiadomo... *złotą śrubka*, koleś powie, że jest OK i mam spokojną głowę na dłuższy czas (maznę sobie ją po regulacji silikonem/akrylem z tubki i się sama już tam nie pokręci). :)

*Yox*, przeleć sobie też tutaj działy z Routerami i nie tylko (również inne marki skuterów z 4T-139 QMB).
Jest tutaj nadal (ale też i było wcześniej) sporo chłopa (no i... Amazonek, a jakże), którym chciało się poświęcić swój czas i podzielić z innymi swoimi doświadczeniami i przemyśleniami z zakresu eksploatacji swoich dwóch kółek.
Czasami są to nawet ciekawe wpisy, warte nawet skopiowania sobie ich do notatnika na kompie. :D

Dużo, tanio... Tesco! :)
Dużo, szczegółowo... Metros. ;)

P.S. Działaj, działaj... *Yox* i napisz potem tutaj raport, jak Ci to wszystko poszło. :D

nie do końca wtyczka 2+ 4 też może mieć czujnik na dzwonie i zazwyczaj ma , to samo wtyczka 6 pin może nie musi - nie ma reguły .

Jeden zimny browar dla kolegi *Im_Jurek*. :D

Jak widać, jakakolwiek posiadana przeze mnie już wiedza, nigdy nie jest jednak tą wiedzą ostateczną!

P.S. Cenię sobie jednak ludzi na tym forum, a których, tutaj to już też nie ma na to żadnej reguły. :D

A ja sobie dzisiaj z rana powęszyłem trochę tu i tam i znalazłem to:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2022075.html
(pinouty modułów zapłonowych i regulatorów w popularnych motorowerach)

http://www.serwisskutera.hpu.pl/articles.php?cat_id=12
(co nieco o elektryce skuterów, ale i nie tylko)

A tak z rozpędu to już wkleję tutaj i to:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=979027#979027
(schematy i instrukcje napraw motorowerów, motocykli, pilarek)

Miłej lektury, coś tam z tego dla siebie można wygrzebać. :D

Masz tutaj kolejnego linka *Yox* i... grzebaj, grzebaj! :D

http://www.sst.pun.pl/viewtopic.php?pid=40#p40

P.S. Jak tam diagnoza problemu i postępy w naprawie skutera, napisz chociaż kilka zdań. :)

Witam

Metros pisałem do Ciebie na PW i inny kontakt dawałem niż forum, nie wiem czy wiadomość doszła.

Okej co zrobiłem... sprawdziłem to o co prosiłeś, jedynie nie zaglądałem do przekładni, brak narzędzi a ręcznie śrubki tam się wyrobiły i czasu zawsze mi brakowało. Świece miałem czarną, zmniejszyłem trochę tego paliwa. Po uciążliwej regulacji, skuter chodził dobrze na wolnych obrotach. Wkręcał się ładnie na obroty. Poprawił się lekko start, zryw, lecz i tak jest mało, gdyż dalej jest ta mała moc a skuter rozkręca się do tych 30 km/h i koniec.. kiedyś wystarczyło lekko i skuter ładnie śmigał teraz dość sporo odkręcić i dalej nic.. Jutro jadę na taki 13km test, sprawdzę świece i zobaczę jak regulacja się spisuje.

Metros - Linki Twoje oglądam, ja ten temat obserwuje :)

Czołem *Yox*

Jeżeli silnik odpala łatwo i ładnie kręci, ale jedzie za to topornie, to proponuję jednak obowiązkowo zajrzeć do rolek i wariatora, ocenić ich stan wizualnie i sprawdzić stan paska napędowego. Zużycie paska z orginalnej jego szerokości rzędu 18mm do granicznych 16 mm będzie skutkowało koniecznością natychmiastowej jego wymiany i to jednak tutaj poza dobrym paliwem, sprawnym układem zapłonowym i właściwą regulacją mieszanki szukałbym powodów, aż tak restrykcyjnych spadków prędkości.
Zużycie aluminiowej powierzchni wariatora współpracującej z paskiem powyżej 0,5 mm (wytarcie materiału i/lub tzw. progi) kwalifikuje również wariator do wymiany. Dużo wiedzy jest w ww. *Manualu*, z linka trochę wyżej, wystarczy go przejrzeć. :)

Zdjęcie pokrywy z kopnikiem chyba jednak Cię nie ominie, no musisz tam zajrzeć i już. :D
Sprawdzenie i ustawienie właściwych luzów zaworowych (wartości podałem wyżej) też silnikowi nie zaszkodzi. Dziabaj. :-)

Napiszę swoje obserwacje. Do przekładni jeszcze nie zajrzałem, zrobię to jak najszybciej, na razie nie mam jak. Skuter odpala lecz na wolnych obrotach strzela co kilka sekund z tłumika, na obroty się wkręca i maleje okej. Co innego jak odpalam skuter i na początku daje manetkę na full to nie idzie, musi się rozgrzać dopiero na obroty wchodzi, bądź ssanie się kończy. Tak jest? Czy jak odpalę skuter i dam od razu na full manetkę skuter powinien wejść na obroty? Strzelam dalej z tą regulacją gaźnika bo chodzi tragicznie na wolnych obrotach a świeca była raz czarna (wiem, że bogata mieszanka) męczę się z tą regulacją, metodom prób i błędów.

Zauważyłem inny problem. Od czasu do czasu olej z przekładni mi kapie. Raz tam na ileś, spadną kroplę. (Skuter 4t) Śrubki są dobrze przykręcone od wylewu i wlewu. Lecz przeczytałem na internecie i filmy na YT, wybaczcie nie mogę ich teraz znaleźć. Że to może być wina uszczelki na wale. I dlatego mi kapię olej również skuter może dostawać przez to lewe powietrze i regulacja mi nie idzie. Nie wiem czy to prawda i potwierdźcie to lub obalcie.

Moja prośba, jeżeli mi ta uszczelka poszła, to bodajże ten wał korbowy to on znajduje się w przekładni? Co dokładnie trzyma i jak go rozpoznać.

To jest to? : http://ms-img01.allegroimg.pl/ms/oryginal/49/40/40/4071/407119_18a3891ceac291b805122a59

Widnieje tu również bodajże uszczelka. To są tzw oringi? Na allegro kupno takiego czegoś jest drogie ta przesyłka wysoka. Czy dostane to w sklepie motoryzacyjnym?

Proszę o wypowiedzi, poprawienie mnie oraz napisanie szczegółów dotyczącej tej sprawy, by zlokalizować tą usterkę.

Pozdrawiam.

Odświeżam.

Widzisz *Yox*, ja tutaj w tym Twoim wątku, co tylko mogłem, to Ci starałem się podpowiedzieć, pisałem dość rozlegle i podawałem linki do stron (po zapoznaniu się z ich zawartością powinieneś mieć już dużo większą wiedzę), ale musisz też wiedzieć, że na odległość to chyba nikt Ci z osób obecnych tutaj w 100% nie pomoże.
Niestety, nawet ja, nie jestem w stanie określić czy Ty dobrze coś zrobiłeś/wyregulowałeś w swoim skuterze cz też nie.
Widać po Twoich wpisach, że sobie jednak nie radzisz z zaistniałą sytuacją, problem mobilności skutera narasta i jedyne sensowne zalecenie z mojej strony to takie, że powinieneś oddać jednak mechanikowi ten swój skuter, i to takiemu mechanikowi, który Ci go rzetelnie naprawi, a jak sam widzisz, pogoda za oknem akurat jest wprost wymarzona do jazdy skuterem i tylko wypada jeździć, jeździć i jeszcze raz... tankować i jeździć.

Być może nie takiej odpowiedzi oczekiwałeś dzisiaj, ale ja realnie na chwilę obecną nie jestem w stanie dla Ciebie nic więcej zrobić ponad wszystko to co zawarłem we wpisach powyżej. Pozdrawiam.