Router Bassa - Folia stickerbomb

Witam, dostałam swój pierwszy skuter, czerwono-srebrny chińczyk Router Bassa. Nie narzekam na jazdę nim, ale nie podoba mi się z wyglądu. Zdarłam z niego wszystkie naklejki, ale zostały ślady po bezbarwnym i pomyślałam, że przydałoby się je jakoś zakryć. Na początku myślałam o przemalowaniu wszystkich plastików, ale prawdopodobnie za dużo by to wyniosło i buszując po allegro natknęłam się na folię stickerbomb. To chyba jeszcze póki co dość oryginalny sposób na ozdobienie skuterka i ponoć wygląda to efektownie (?). Routerem nie mam zamiaru jeździć nie wiadomo jak długo, więc póki co takie rozwiązanie może być ciekawe. Nie wiem tylko jak go okleić, tzn gdzie umieścić folię, żeby wyglądało to efektownie i jednocześnie zakryła ślady lakieru po naklejkach? Nie chcę obklejać całego skutera. Podoba mi się taki wzór: http://allegro.pl/folia-stickerbomb-jdm-100x50cm-nowy-wzor-i2332306039.html

Twój pomysł jest ciekawy. Jednak to jest Twój skuter i decyzja zależy tylko od Ciebie. Każdy z nas ma indywidualny gust. Ja ze swej strony mogę tylko powiedzieć, że widziałem jak sąsiadowi Audi i Yamahę V-max oklejali folią z fakturą karbonu. Aby okleić większe powierzchnie widać było, że trzeba mieć dużą wprawę a czasami używali porządnej suszarki do włosów aby folia ładnie pokryła jakieś załamania. Ponadto nie naklejaj foli na elementy które nagrzewają się. Ślady kleju po starych naklejkach usuniesz benzyną.

Wow, super sprawa taka folia :)
Jesli masz troche wyczucia i potrafisz ladnie to zrobic technicznie, to z pewnoscia mozna uzyskac ciekawy efekt.
Jesli nie chcesz obklejac calego to proponuje albo w calosci wybrane elementy albo zamiast folii w miejsce dawnych naklejek dac jakies fajne nowe.
Bo... jesli do oblych ksztaltow skutera zaczniesz kawalkami naklejac od linijki wycieta folie to moze to nie wyjsc estetycznie.

Najlepiej każdy plastik odkręcić i na spokojnie naklejać w domu na niego naklejkę.

dychul napisał:

Ślady kleju po starych naklejkach usuniesz benzyną.

Wiem, wiem, jednak to nie klej, tylko lakier po oryginalnych naklejkach i już raczej tego nie zmyję. A malować/lakierować po raz drugi tylko ze względu na te ślady raczej nie chcę.

Taka folia to tylko mój pomysł, wykonaniem już będzie musiał zająć się ktoś inny, bardziej obeznany w tych tematach :) i myślę że tego nie zepsuje, zastanawiam się tylko, gdzie umieścić folię. Zasięgam tu porady, bo być może coś, co dla mnie będzie pozornie ładne, dla innych może wyglądać kiczowato ;)
Myślałam nad oklejeniem samych czerwonych elementów, a srebrne zostawić, ponieważ te ślady na czerwonym rzucają się najbardziej, jak na przykład po naklejce "BASSA" pod kanapą (jak tutaj http://www.skuterowo.com/content/RouterBassa2.jpg) oraz "ECO line". Zaś "ROUTER" na srebrnym chyba nie odznacza się już tak bardzo, ale jeszcze dzisiaj zerknę. Czy po obklejeniu czerwonych plastików nie będzie tej folii za dużo, jak uważacie?

Szkoda że zerwałeś oryginalne naklejki..wg. mnie naklejanie takich folii to kicz. W przyszłości będziesz miał problem odsprzedać taki skuter, bo nikt nie uwierzy w jego bezwypadkowość.

Pietro napisał:

Szkoda że zerwałeś oryginalne naklejki..wg. mnie naklejanie takich folii to kicz. W przyszłości będziesz miał problem odsprzedać taki skuter, bo nikt nie uwierzy w jego bezwypadkowość.

Jestem dziewczyną. :)
To akurat ma najmniejsze znaczenie, bo raczej nie będę go sprzedawać. Skuter był kupiony na naukę jazdy, pierwsze wywrotki i te inne. Teraz sobie nim jeżdżę i myślę, że zostanie do czasu, aż sam nie padnie. W końcu nie kosztował majątek, a tak wiele też nie przejedzie.
Obawiam się właśnie, że może to wyglądać kiczowato, choć widziałam zdjęcia innych poobklejanych skuterów i jak dla mnie wyglądało to fajnie. Chciałabym z mojego Routera stworzyć coś oryginalnego, fajnego a nie zabawkę dla dzieci, dlatego mam opory i wolałam popytać. Będę wdzięczna za więcej opinii.