Router bassa 4t 50 cc problemy z odpalaniem

Witam, mam problem ze skuterkiem router bassa 50 4t otóż skuter do pewnego czasu jeździł normalnie aż pewnego dnia były problemy z odpaleniem po kilku minutach kopania skuter odpalił i odpalał kilka razy aż do następnego dnia kiedy znów nie chciał odpalić, sprawdziłem iskrę jest dobra, cewka tak samo, rozrusznik, świeca nowa, moduł podmieniony na sprawny, spojrzałem na bagnet a tam sucho jak na pustyni wlałem nowy olej, wymieniłem tłok, cylinder, głowice dla świętego spokoju ale skuter dalej nie odpala.
Paliwo dochodzi do gaźnika, do cylindra już nie. Rozrząd ustawiony dobrze, luzy zaworowe ssący 0,08 wydechowy 0,10. Kranik podaje paliwo do gaźnika. Jutro jeszcze sprawdzę gaźnik. Kompresja też jest. Co mu dolega? Ktoś miał podobny problem? Z góry dziękuję za pomoc.

kompresja może być zbyt mała. rozrząd może być źle złozony.

Rozrząd dobrze ustawiony, wiem że tak się zbytnio kompresji nie mierzy ale palec wypycha.
Odkręciłem kranik podciśnieniowy troszkę przedmuchałem i teraz paliwo nie chce wlecieć nawet do gaźnika ani do filtra i a już przede wszystkim do cylindra.
Gdy się zassa przewód podciśnienia nie leci paliwo czy to wina kranika? Nie mam na podmianę niestety aby zobaczyć.

rozrząd, luzy, pomiar kompresji

wszystko wykluczasz zanim sprawdzisz jak trzeba… to cieżko coś doradzić.