ROMET

Chcę za rok kupić skuter jaki poradzicie mi na początek (niemoże być używany ani z marketu).

Ile kasy chcesz przeznaczyć? Dość dobry jest Zipp Quantum R. Nie trzeba się bać "chińczyków" to naprawdę dobre sprzęty tylko trzxeba pilnować przeglądów.

Eh, najpierw ty powiedz co oczekujesz od skutera, czego w swoim przyszłym jednośladzie nie chcesz i ile możesz przeznaczyć na skuter.

Potem powiedz coś o sobie i dostępie do garażu (czy tylko miejsce postoju czy garaż gdzie możesz przeprowadzać drobne naprawy).

Powiedz co Ci się podoba, co Ci się nie podoba, czy chcesz się wyróżnić w tłumie skuterów wyglądem, osiągami a może po prostu wtopić się w tło...

Tak bez tych odpowiedzi to polecę Ci dwa skuterki Rometa którego wpisałeś w temacie:

Jak masz trochę powyżej 170 cm dobry byłby Romet 717 z nowym malowaniem (ładniejsze). Silnik 2T, najlepiej chłodzony cieczą, lub 4T jeśli wolisz spokojniejszą ale pewniejszą jazdę (wiem z doświadczenia że są mniej kapryśne od 2T), obsługę jak w samochodzie (zmieniamy olej, filtr powietrza, klocki, pasek i na 1500 km spokój).

Chcesz szybciej przyspieszać, nie razi Cię cena benzyny a olej dobrej klasy, co najmniej półsyntetyczny nie będzie Ci obcy - wybierz silnik 2T.

Prędkość maksymalna jest bardzo podobna w obu przypadkach, realne 60 (4T) i 70 (2T) jest że tak powiem w granicach +/- 15 km/h ze względu w początkowym ustawieniu gaźnika i innych podzespołów odpowiedzialnych za przekazanie mocy z wału na koło.

Nie mam pojęcia co z 2T Rometa, jaka jest jakość, żywotność, ale wiem że mój poprzedni skuter 4T nabił w tym roku swój 12 000 km i wciąż utrzymuje prędkość maksymalną 70 km/h (licznik elektroniczny wtedy oszukuje o 5,1 km/h) i spalanie 2,6l na 100 km/h (80 cm3). Więc jest wszystko jak należy.

Są silniki 2T które przejeżdżają bez problemu 20000 km ale na dobrych olejach i nie katowane paleniem gumy czy stuntem albo głupimi przeróbkami. Zresztą 4T też długo nie pojeździ jak się oleju nie zmieni...

Kup ten co Ci się podoba, one i tak na dobrą sprawę są takie same.
Chińczyki mają te same podzespoły, chyba, że masz pieniądze na nowy markowy - 7-10 tys. i więcej. Ale jeśli ma być pierwszy nie szarp się na markowy bo 'szlif' musisz zaliczyć :)