Romet soft chopper2

Witam,

Zastanawiam się nad zakupem tego motocykla ale nie wiem czy warto kupować nowy na wtrysku czy może kupić pierwszą wersje wyposarzoną w gaźnik?

Kolejne pytanie to czy w ogóle warto kupować “chińczyka”. Zastanawiam się jak jest z dostępnością części i jak będzie za np. 5 lat.

z dostępnością części to jest dramat nawet teraz - a co dopiero za 5lat

Może kolega rozwinąć wypowiedź?

Czytałem, że głównie tam montują silniki 156fm i 157fm a z tego co sprawdzałem prawie wszystkie chińczyki na tym jeżdżą więc części powinno być dużo.

Czy w takim razie lepiej szukać np używanej yamahy ybr albo hondy cbf?

Zależy mi na motocyklu na dwa trzy sezony bo jak się poduczę jeździć to pewnie zrobie A i przesiade sie na cos wiekszego.

z silnikami to jest jeszcze jako tako najmniejszy problem. faktycznie to jakieś wariacje 156FMI/157FMI wiec do silnika to części mechaniczne pewnie znajdziesz.
Natomiast cała reszta takich elementów bardziej dedykowanych do modelu - będzie dramat (plastiki, lampy, specyficzne wiązki, lagi, amorek, tarcze…itd)
Po prostu do chińskiego skutera sprzedanego w PL pod 15 nazwami jest części do oporu bo tam są 3 typy na krzyż i po prostu KAŻDY ma do tego cześci. Natomiast tych motorków 125 jest sprzedanych znacznie mniej. Modeli dużo ale sztuk sprzedanych mało wiec nie trzymają wysokich stanów magazynowych dla każdej wersji (w sumie to żadnych nie trzymają) z częściami i jest kłopot z dostępnością.
No i to dotyczy wszystkich motocykli nie występujących masowo. Jeszcze te marki “premium” stany trzymają ale przy chińczykach jadą po kosztach a duży magazyn to dużo zamrozonej kasy wiec… rozumisz pan.