Romet Retro 7 125 152 QMI traci moc / nie przyśpiesza po zgaszeniu i zapaleniu

Drodzy Forumowicze,
pytam bez wróżenia z fusów po 3 wizytach u mechanika, który rozłożył ręce. Pacjent to Retro 7 125, silnik 152QMI 4T, 2015 rok, przebieg 2200 (potwierdzony). Skuter odpala, jeździ bez problemu jednak po 1, czasem 3 km zaczyna wydawać metaliczny dźwięk jakby coś się ślizgało/syczało - trudny do ustalenia dźwięk. Jeśli jedzie się w granicach v-max 70-80 km/h to zwalnia o 10 km, a po przyhamowaniu i próbie ponownego rozpędzenia v-max to 30-40 km/h z tym charakterystycznym syczeniem, ale… uwaga, zgaszenie i zapalenie rozwiązuje problem do kolejnych 1-3 km i to samo.
Zostało wymienione:
olej na Motul 7100 10w40
olej w przekładni RAVENOL SLG SAE 80W90 1L
akumulator - naładowany
pompa paliwa
pasek napędowy GATES - jeszcze był oryginał raczej ze starości, nie zużycia
sprzęgło kompletne - stare ledwie dotarte, ale miało delikatny luz przy korektorze momentu
świeca na NGK z Denso
Jak widać podstawowe podejrzenia na napęd zostały wyeliminowane. Wariator jak nowy, luzu nie ma, rolki zdecydowanie nie kwadratowe. Do tego nowa uszczelka rzecz jasna.

Testy z ruszaniem na zaciśniętym hamulcu już rzecz jasna robione. Zdarza się, że ten dźwięk i problem z przyśpieszaniem pojawia się przy maksymalnym odkręceniu roll gazu, ale mechanicznie to nie może się problem “kasować” od zgaszenia i zapalania, prawda? Znalazłem podobny temat, gdzie problemem miałby być zapchany wydech. Skuter większość życia stał…

To filmik z testów
https://youtu.be/ljWZkLO0wnQ

Stawiam duże piwo dla kogoś kto wskaże przyczynę… mechanicy rozłożyli ręce w Łodzi.

Dziękuję

czy kiedy jest ten “syk” (lub tarcie - bo trudno zidentyfikować z mikrofonu) na odkręconym gazie a ty odpuścisz gaz (zdejmiesz obciążenie z silnika) to znika.
Wg mnie to jest tarcie a nie ciśnienie. Trzeć musi coś bez ząbków bo to jednostajny dźwiek a nie zawadzanie czegoś o coś.
Wg mnie tak może trzeć korektor lub dzwon sprzęgła o karter, może tak trzeć magneto lub wentylator o obudowe. Może tak trzeć pokrywa wariatora o coś.
Może sie to wiązać z luzem na łożyskach wzdłuż wału lub tylnej osi że one sie przemieszczają lewo-prawo. Zataczaj ciasne koła tylko w lewo a potem tylko w prawo tak żeby siła ew. wypchnęła te elementy na którąś strone.
Jesteś w stanie zidentyfikować rejon silnika/napędu z którego się to wydobywa?

Tak, ten dźwięk znika wtedy. Tu drugi filmik z bliska, raczej od strony sprzęgła, ale… kompletne sprzęgło ma 10 km przebiegu (wraz z korektorem momentu obrotowego i paskiem), dopiero co zmienione, bo to miało być przyczyną.
https://youtu.be/tzE_zn_WCsk
Karter jak na złość po zdemontowaniu sprzęgła i wariatora nie nosi żadnych śladów zużycia przez tarcie. Spróbuję jutro porobić te okręgi, ale podczas jazdy na wprost zaczyna tę moc tracić. Czy gdyby tarcie było w prądnicy byłoby na tyle mocne że spowalniałoby moto do 30 km/h a jednocześnie po zagaszeniu i zapaleniu odzyskiwałoby? Chyba, że przyczyną byłaby słaba iskra związana z tarciem magneto i jego nieprawidłową pracą.

Raczej od strony napędu, ale nie jestem absolutnie pewien.

Ten silnik chwilami… ^siorbie^, jakby mu wachy brakowało. :slight_smile: Podam przykład: znajomek polewał wachy z brudnego baniaka (drobiny kwarcu, igliwie i kawałki młodej kory, znalazły się finalnie w zbiorniku skutera). Efekt: skuter jechał i nie jechał, miał ^humory^ (brak siatkowego filtra słupkowego w zbiorniku paliwa, a papierowy filtr paliwa był zapakowany dość daleko za kranikiem sterowanym podciśnieniem z układu dolotowego). Im mniej wachy w zbiorniku, tym częstsze incydenty z normalną jazdą (płatki kory w zbiorniku przytykały co i rusz rurkę ujścia benzyny ze zbiornika). Finał opowieści: pomogło dwukrotne odpompowanie paliwa ze zbiornika wraz z niechcianą zawartością. Znajomkowi została udzielona reprymenda za jego niechlujstwo i mój stracony czas. Pomogło. I jemu i jego skuterowi. :wink: * Jest jeszcze inna opcja: uszkodzona membrana przepustnicy iglicy gaźnika podciśnieniowego (podciśnienie nie działa właściwie na zespół membrana-iglica-dysza główna). * Koszty sprawdzenia punktów powyższych są raczej znikome, chociaż zajmuje to nieco czasu, ale skoro skuter obecnie nie działa jak należy, to co masz do stracenia?

a to syczenie związane z tym spadkiem mocy?

Ale ty jesteś szczegółowy! :wink: https://m.youtube.com/watch?v=tpElAnXK74U