Cześć. Ostatnio wpadł mi w oko skuter Romet 767. Obejrzałem test na skuterowo.com i bardzo mi się spodobał. I jest dosyć tani. Myślicie że warto go kupić? Bardzo mi się on podoba tylko mam wątpliwości co do jego spalania. Słyszałem że spali nawet 4 l . Ile pali w rzeczywistości ? Da się jakoś zneutralizować to spalanie? Ma ktoś z nim jakieś doświadczenie ? Jakieś plusy i minusy?
ja bym nie kupił
Niby czemu znawco :-) ?
spalanie 4/100... czy to 2T czy 4T to poniżej 3 litrów raczej nie spali. Jest to duży skuter i silnik 4T może nie dawać rady,silnik non stop przeciążony,więcej niż 60km/h nie poleci itd, bo np. taki zipp vapor czy kingway coliber itp małe skutery były projektowane pod 139QMB, a to jest skuter wielkości 125/150 cc, dlatego też na twoim miejscu brałbym wersję 2T.
Oczywiście to ty wybierzesz co ci się spodoba , ale szczerze to mi się nie dobrze robi jak sobie po wawie jeżdżę i widzę , jak się prawym pasem toczy 40km/h jakaś kobyła w 4T, ale to jest tylko moje zdanie... :)
To 2t i różni się od 717 tym że ma wygląd inny z tyłu bęben i elek.licznik.Na dotarciu spali ci przy max.65km/h 4l.Fajny wygodny plastiki nie trzeszczą(czasem przy wsiadaniu),zwinny,szybki.Ja bym kupił chciaż to china ale da rade.
Lukario napisał:
spalanie 4/100... czy to 2T czy 4T to poniżej 3 litrów raczej nie spali. Jest to duży skuter i silnik 4T może nie dawać rady,silnik non stop przeciążony,więcej niż 60km/h nie poleci itd, bo np. taki zipp vapor czy kingway coliber itp małe skutery były projektowane pod 139QMB, a to jest skuter wielkości 125/150 cc, dlatego też na twoim miejscu brałbym wersję 2T.
Oczywiście to ty wybierzesz co ci się spodoba , ale szczerze to mi się nie dobrze robi jak sobie po wawie jeżdżę i widzę , jak się prawym pasem toczy 40km/h jakaś kobyła w 4T, ale to jest tylko moje zdanie... :)
To jest 2T :-). Raczej się nie ciągnie 40 km/h .
I co myślicie dalej. Warto czy nie warto ?
Kiedyś już ktoś o to pytał, więc pozwolę sobie skopiować moją wcześniejszą wypowiedź.
Swojego Rometa kupiłem nieco ponad rok temu i zrobiłem nim 6640km. Silnik to mocna dwusuwowa jednostka chłodzona powietrzem na gaźniku. Z przodu znajduje się tarczowy hamulec który sprawuje się dobrze, natomiast z tyłu niestety jest bęben. Na pochwałę zasługuje wydech który jest dobrze zoptymalizowany pod względem dźwięku. Niestety jedynym poważnym mankamentem w moim egzemplarzu okazał się licznik. Przy pierwszym liczniku po piątej urwanej lince postanowiłem zadzwonić do serwisu z prośbą o zamówienie nowego licznika. Czekałem aż półtorej miesiąca na drugi licznik. Ten okazał się niestety znowu pechowy( pokazywał cały czas maksymalny poziom paliwa w baku) i ostatecznie przestał działać po przebiegu 1200km. Na szczęście trzeci licznik sprawował się dobrze. Po odblokowaniu 767 bez problemu zamyka licznik na 80km/h( realne 70-75km/h). Przez cały okres użytkowania Romet nigdy mnie nie zawiódł, a robiłem nim czasami dziennie ponad 200km. Plastiki są dobrze spasowane i nawet na dziurach nic nie trzeszczy. Ogólnie polecam Ci ten skuter ponieważ kosztuje teraz 1000zł mniej. Wart jest tej ceny!
Jakub100001 napisał:
Kiedyś już ktoś o to pytał, więc pozwolę sobie skopiować moją wcześniejszą wypowiedź.
Swojego Rometa kupiłem nieco ponad rok temu i zrobiłem nim 6640km. Silnik to mocna dwusuwowa jednostka chłodzona powietrzem na gaźniku. Z przodu znajduje się tarczowy hamulec który sprawuje się dobrze, natomiast z tyłu niestety jest bęben. Na pochwałę zasługuje wydech który jest dobrze zoptymalizowany pod względem dźwięku. Niestety jedynym poważnym mankamentem w moim egzemplarzu okazał się licznik. Przy pierwszym liczniku po piątej urwanej lince postanowiłem zadzwonić do serwisu z prośbą o zamówienie nowego licznika. Czekałem aż półtorej miesiąca na drugi licznik. Ten okazał się niestety znowu pechowy( pokazywał cały czas maksymalny poziom paliwa w baku) i ostatecznie przestał działać po przebiegu 1200km. Na szczęście trzeci licznik sprawował się dobrze. Po odblokowaniu 767 bez problemu zamyka licznik na 80km/h( realne 70-75km/h). Przez cały okres użytkowania Romet nigdy mnie nie zawiódł, a robiłem nim czasami dziennie ponad 200km. Plastiki są dobrze spasowane i nawet na dziurach nic nie trzeszczy. Ogólnie polecam Ci ten skuter ponieważ kosztuje teraz 1000zł mniej. Wart jest tej ceny!
A powiedz mi jak tam jest ze spalaniem ?
Wszystko zależy jaką masz technikę jazdy, ale średnio to 3,5L/100km.
No to trochę spali. Kurczę , boję się że za dużo będę płacił za paliwo.
matol1798 napisał:
Niby czemu znawco :-) ?
sory pomyliłem go z zippem zajebisty jest podobno ma silnik od keewaya podzespoły chińskie
Może i spali troszkę więcej ale masz duży i wygodny skuter.
No swoją drogą- coś za coś. Myślę jeszcze nad 717.
767 lepszy
Z wyglądu na pewno ale słyszałem że jest bardzo awaryjny.
to jest chińczyk więc ryzyko zawsze jest :D teraz i tak robią o wiele lepsze skutery niż kiedyś gołym okiem to widać.
matol jak kupisz nowy i bedziesz o niego dbal to posluzy ci bardzo dlugo, Spalanie an miescie oprzy 2t fak moze przerazic ale jak naucztysz sie panowac nad manetka to utzrymasz sie do 3,5 max a na trasie nawet ponizejk 3/100zejdzie. wiec co mowie bo sam mam tak wielka maszyne w 2t /dokladnie inca street 50 2t/
Wszystkie chińskie skutery mają to do siebie, że ich kupno to loteria. Możesz jeździć bezawaryjnie przez kilka tysięcy kilometrów lub co tydzień odwiedzać serwis. Moim zdaniem jeśli liczysz się z tym, że coś niespodziewanie się w Romecie( właściwie w każdym chińczyku) może popsuć to zastanów się nad kupnem. Natomiast jeśli cenisz sobie jakość, wygodę, bezawaryjność, trwałość i byłbyś w stanie sięgnąć głębiej do kieszeni to polecam Ci Kymco.
teraz i tak wszytko w chinach robią :P
ps: nic nie jest wieczne, wieczne jest tylko pióro i odpoczynek :D