Regulacja 70cc, słabo jedzie...

Witam

Docieram s6 streetrace AC 70cc, silnik cpi/keeway na nowym wale Top Racing ng na gaźniku 17,5mm dellorto z dyszą główną o rozmiarze 62 na przerobionym seryjnym filtrze, do tego wydeszek Laser x-pro itp. Skuter na centralnej stopce normalnie wkręca się na obroty, start ma odczuwalnie lepszy, czuć pazur, ale na tym koniec potem jakby nie wkręcał się całkiem na obroty i nie słyszę tego laserka ;/. Nie ma potem kopa po przekroczeniu 50km/h i nie ryczy tak fest jak na 50cc. Po chwilowym przyciśnieciu manetki idzie do 70km/h ale powoli, oczywiście nie szaleję, docieram solidnie na zmiennych obrotach do 60km/h max z górki :D. I teraz pytanie czy ta dysza może być zła?, czy raczej regulacja napędu? (mam rolki 7g, centralka S6 Medium, sprężynki malossi czerwone). Pomocy,bo kurcze skuter 2T na 70cc powinien już rozsądnie latać :) Pozdrawiam :)

regulacja gaznika powinna pomóc mialem to samo nie dawno

moim zdaniem dysza 62 to stanowczo za mała - zbyt mało paliwa dostaje na taki cylek , zmień na co najmniej 80 i podreguluj gaźnik ,

Okej, mam gdzieś dysze 85 i 90 pod ten gaźnik zobaczymy :)

sprawdź obydwie i zobacz która okaże się lepsza, ciekawe jak zmieni się spalanie..

na pewno troszkę wzrośnie - ale coś kosztem czegoś .

Mniejsza z tym spalaniem, to musi jechać :P

u mnie jest 50cc bez żadnego tłumika itp bo nawet nie chciało mi się w to bawić póki wszystko sprawne i w ogóle i wydaje mi się że mój skuter jest szybszy od twojego dlatego że mam przerobiony wariator , a dokładnie skróconą tuleję wariatora dzięki temu skuter zrobił się szybki bez tuningu jak narazie.

No kurcze, ja w serii mam dyszę 74 i pod górkę przy 60 km/h licznikowych przyspiesza. Daj co najmniej 85 i ustaw iglicę na środek. Poza tym wydaje mi się, że gaźnik 17,5 to trochę mało. Z prostej zależności wynika, że średnica tłoka jest 1,175 raza większa więc zamiast dyszy 74 dajemy 85 (1,175 raza więcej) i gaźnik 19 (seria 16 razy 1,175). Może się mylę ale tak to wyliczyłem.

seria ma 12mm chyba O.o , ale zgodzę się że do 70 17.5 to za mało ja bym dał 19

No chyba, że. U mnie 16 - tak jest wybite na gaźniku.

A poza tym jak się daje większy gaźnik to trzeba kupić nowy króciec (odpowiednik kolektora ssącego), tak?

logicznie myśląc to raczej tak , choć pewnie wiele osób o tym zapomina.

Czyli tak => zestaw cylindrowy, gaźnik, króciec, nowe przełożenia żeby wykorzystać moc, moduł, może jeszcze wydech, zawór membranowy i wariator... Co tam jeszcze? Robi się niezła sumka. Warto? Choć w moim wypadku jak nie mam na razie szans na A to może... Ale granice tuningu (okupionego kosmicznym spalaniem) kiedyś się osiągnie i co dalej? Przyzwyczajać się do wleczenia 60 km/h? Pogodzić się z tą opcją to chyba najrozsądniejsze. Tak jak przekonać żonę do prawka A.

ja moją przekonuje do maxi skuta - była chaja ale moje na wierzchu - na przełomie lutego / marca kupuje.
Jak się nie ma prawka to pozostaje tylko tuning by zyskać moc i v-max

glupie 125 robi roznice mocno odczuwalna -wiec warto na moj gust
robic to A1 dla mlodziezy a dla starych A
w spidzie roznica i w spalaniu bo 125 przy 70-80 spali w 4t na miescie max 2,6-3 litry a stuningowany 50 przy tych predkosciach spali minimum 3,5 -4 (przy mniejszch zmiesci sie w 2,5 -3litry)o 2t nie wspominam bo to inne polka spalania