Puszczanie manetki na pełnym gazie

Witam! Mam pytanie

Czy jeśli jadę na pełnym gazie i nagle puszczę manetkę, to co może się stać? (chodzi o 2t).
Wiem, że nie powinno się tak robić, ale jeśli zdarzyło się, ze zrobiłem tak kilka razy to czy może się coś stać?

Nie powinno się tak robić bo w tym momencie sinik ma zbyt słabe smarowanie.Większość skuterów ma dozownik mechaniczny sterowany linką,puszczając manetkę silnik dostaje dawkę oleju jakby pracował na wolnych obrotach,a w rzeczywistości te obroty są dużo większe.To tak teoretycznie,ale w praktyce jak się czasami zapomnisz (czasmi nie mylić z nagminnie)to nic się nie stanie.Wyjątkiem są skutery które mają dozowniki elektryczne,przykładowo skutery Peugeot,wtedy nie ma obawy że silnik dostaje zbyt mała dawkę oleju bo dozowanie jest uzależnione od obrotów silnika.

Dopowiadając post Dziadka, już na pewno nie pownieneś tak robić zjeżdżając z górki.

Dokładnie.Zgadzam się z osobami powyżej :D

A wiecie może jaki dozownik jest w Kymco Vitality?

Kolega napisał o skuterach Peugeot. Tyczy się to też mojego Speedfighta 2 AC ? :)

Czyli jeśli się tak robi to jest możliwość zatarcia silnika? Dodam że jak zdarzało mi się tak puszczać manetke to gaźnik był ustawiony na docieranie, czyli dostawał więcej oleju. Jak teraz wszystko jest dobrze, to nic mu nie będzie? Jaki jest dozownik w Vitality? :)

skuterek123 napisał:

A wiecie może jaki dozownik jest w Kymco Vitality?

Kymco na 100% ma dozownik sterowany linką czyli mechaniczny.
Może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem pisząc że skutery Peugeot mają dozowniki elektryczne.Jetforce ma na pewno elektryczny bo takowy mam,co do reszty nie jestem pewnien,nie mam po prostu takiej wiedzy.

Ale takie puszczanie manetki grozi zatarciem silnika? Jeśli teraz jest okej, to nic mu nie jest? Sorka ale zielony jestem :)

ten problem jest tutaj nieco wyolbrzymiony i nie powinieneś się tak bardzo przejmować , jeśli nie zjeżdżałeś z 10 kilometrowej góry to silnik masz cały ;) jak puścisz gaz to i tak jest smarowanie tylko dawka jest mniejsza to nie szkodzi ponieważ silnik nie ma obciążenia więc i tarcia są mniejsze

Okeej, wielkie dzięki, już mogę być spokojny :D

Nic się nie stało co nie oznacza że w 2T się tak nie powinno robić ale na przyszłość warto o tym pamiętać.

Spokojnie, nawet jak zamknąłeś całkowicie manetkę to i tak film olejowy na cylindrze jest wystarczający do ochrony przed zatarciem. Dojeżdżając do skrzyżowania raz na kilka sekund odkręć gaz i film olejowy się uzupełni. Żeby zatrzeć silnik musiałbyś jechać z 5 km stromej góry na zamkniętej manetce. Jak dojechałeś 100 m nic absolutnie się nie stało.