Przerywa i gaśnie w trakcie jazdy Kymco Grand Dink 150 PILNE!

Witam

Mam problem z moim skuterem. Mianowicie losowo (czasem szybko, czasem po jakimś czasie) w trakcie jazdy skuter po prostu schodzi z obrotów i gaśnie. Nie ważne ile km/h jadę. Czasem jak pokręce ostro manetką kiedy czuję, że schodzi z obrotów potrafi je na chwile złapać, ale i tak gaśnie.

Wczoraj pojechałem po nową świecę, i cewkę wraz z kablem i fajką. Po wymianie samej świecy i kilku km znów zgasł, dwa razy. Dojechałem do domu założyłem nową cewkę z kablem i fajką. Dużo jeździłem tego wieczoru bez problemów (ok. 60km) - myślałem, że pozbyłem się problemu. Niestety dziś w drodze do pracy zgasł mi jakieś 5 razy (do pracy mam z 5km)...

Dodam, że jak zgaśnie to mam chwilowy problem z odpaleniem. Kręci się, ale nie zapala. Pomaga kręcenie manetką podczas prób rozruchu/kilka kopów - po takim zabiegu przy którymś z kolei wciśnięciu startera odpala.

Tłok raczej nie puchnie, bo potrafi mi zgasnąć 5 razy z rzędu co kilkaset metrów a potem idzie jak burza kilka następnych i nie muszę czekać, aż ostygnie.

Gaźnik wyczyszczony i wyregulowany w serwisie, aczkolwiek:
powiedziano mi, że jest uszkodzony mechanizm ssania, ale coś z tym zrobią, no i efekt jest taki, że na zimnym ma wyższe obroty niż na ciepłym - czyli coś zrobili i działa.

Jakieś sugestie, bo majówka i serwisy nie działają...

Ja miałem podobne objawy. Podczas szybkiej jazdy na pełnym palniku, skuter nagle zaczął się dusić. Na postoju palił normalnie, ale każde przekręcenie manetką go dusiło. W pewnym momencie zorientowałem się, że kiedy poruszam filtrem paliwa, to wewnątrz, od strony gaźnika, zaczynają wypływać bąbelki powietrza. Po takim potrząsaniu skuter znów śmigał, aż do momentu, kiedy znów za bardzo dałem w palnik. Po małym dochodzeniu okazało się, że membrana kraniku paliwa nie domaga. Na większych obrotach nie wyrabiała z dozowaniem odpowiedniej ilości benzyny i razem z wadliwymi przewodami zapowietrzała gaźnik. Po wymianie kranika, przewodów oraz filtra mój odkurzacz chodzi jak nowy.

Sprawdż filtr powietrza czy ci tam oleju za dużo nie napaćkał.

Filtr powietrza nie jest w oleju i w ogole nie widze go w komorze takze chyba jak najbardziej OK.

Co do sprawy z kranikiem bede badal to jutro, przynajmniej sprobuje wyczyscic bak, przewody, ten kranik postatam sie jakos obadac, choc nigdy czegos takiego nie robilem.

U mnie skuter potrafi przejechac 30-40km bez problemow a potem 5x stanac w przeciagu 3-4km... Tak wiec moim zdaniem puchniecie tloka odpada. Mocy nie traci tylko po prostu z pelnej pi... schodzi nagle i gasnie.

Witam mam podobny problem czy udalo wam sie go rozwiazac mi sie dusi i jakby strzelal czasem do 50 ok potem przerywa jakies pomysly pozdrawiam