Przepalają sie żarówki

Witam
Moj problem polega na tym ze przy wyzszych obrotach przepalaja sie zarowki od przednich swiatel, tylnego swiatla i predkosciomierza. Kierunkowskazy i zarowka hamowania dzialaja caly czas.
Wymienilem regulator napiecia, wszystko dzialalo i problem wrocil. Kolejny zestaw zarowek spalony. Sprawdzalem dzisiaj voltomierzem akumulator i przy gazowaniu masa sie nie zmenia (11.26) z tego co wiem powinno byc okolo 14 przy gazowaniu. Jestem wdzieczny za kazda pomoc
Dziekuje

Sprawdź jeszcze jakie jest napięcie na kostce od lampy.

Kapuchon napisał:

Sprawdź jeszcze jakie jest napięcie na kostce od lampy.

Ok jutro sprawdze a jakie powinno byc?

Kupiłeś dobre żarówki? Prawdopodobnie jest za wysokie napiecie cos sie musiało spieprzyć kierunkowskazy i swiatlo stop jest podłaczone do aku wiec nie ma w tym nic wspolnego silnik
EDIT co do napiecia to rosnie wraz z obrotami u mnie jest przy minimalnych ok. 10,9 i idzie do 12,70 (przy najwyższych) i sie prawie zatrzymuje czasem skoczy do 13 ale to rzadko tak jednorazowo podskoczy

pioneerq napisał:

Kupiłeś dobre żarówki? Prawdopodobnie jest za wysokie napiecie cos sie musiało spieprzyć kierunkowskazy i swiatlo stop jest podłaczone do aku wiec nie ma w tym nic wspolnego silnik
EDIT co do napiecia to rosnie wraz z obrotami u mnie jest przy minimalnych ok. 10,9 i idzie do 12,70 (przy najwyższych) i sie prawie zatrzymuje czasem skoczy do 13 ale to rzadko tak jednorazowo podskoczy

żarówki wszystkie kupiłem te same co seryjne
a co do napiecia to mysle ze problem wlasnie tkwi w ktorejs czesci przez ktora napiecie przy gazowaniu nie wzrasta
Jakies pomysly która czesc moze szwankowac?

Miałem tak samo, sprawdź ten regulator napięcia, ja miałem tak, że był on po wymianie ( ok 2-3 miesiące ) jeździłem i jeździłem było ok, aż pewnego dnia wsiadam, odpalam skuter i nie ma świateł, przyczyną był takowy regulator, kabel był przetarty, ale to w starym chińczyku.