Problem Zipp Quantum 2T

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Autor
    Wpisy
  • #144251
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Witajcie.
    Stałem się posiadaczem Zipp GT5 2T. 2008 rok. Jeżdził normalnie jakiś czas. Po zatrzymaniu i ruszeniu zaczął się problem. Normalnie zapala, chodzi na wolnych, rusza i po ruszeniu zaczyna się jakby dławić. Na takim dławieniu jakby nie było iskry „rozpędza” się do 30 i zaczyna normalnie ciągnąć, równo pracuje i jedzie do 50. Gdy się zwolni poniżej 30 znowu się rozpędza na dławieniu. po zatrzymaniu normalnie pracuje. Podpowiedzcie gdzie szukać usterki. Wyczyściłem i wyregulowałem gaźnik dwa razy, wymieniłem świecę, Poprawiłem masę i wszystkie połączenia elektryczne. Nadal nie ma żadnej poprawy. Usterka zaczęła się nagle nie wchodziło to stopniowo więc nie będę rozbierał silnika. Macie jakieś pomysły gdzie jeszcze grzebać?
    Pozdrawiam

    #144263
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    Iglica na środku? Filtr powietrza czysty? Filtr paliwa też?

    #144268
    kargulec12
    Użytkownik
    • 59
    • 495Postów:

    Mam tak samo w romecie 700 2T.

    #144274
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Filtr powietrza ok paliwo leci jak głupie jak sprawdzić czy iglice mam na środku, masz na myśli iglicę w tej przepustnicy to to wszystko działa. Nadmienia że usterka wystąpiła nagle. Skuter jeździł i po zgaszeniu i dotankowaniu 50 m dalej tak zaczął chodzić i nie pomysłu jak to zwalczyć.
    Potrzebuję pomocy bo nie mam pomysłu

    #144276
    Kisiu1981
    Użytkownik
    • 77
    • 4 647Postów:

    Mówisz 50 m po dotankowaniu? No to wszystko jasne…

    Spuść paliwo, nalej świeżego i zobacz co się stanie. Jesli będzie dobrze to dolewaj tak pół litra – litr tego kiepskiego paliwa do każdego tankowania az zużyjesz.

    #144284
    Oberschlesien
    Użytkownik
    • 4
    • 52Postów:

    Też mi się tak wydaje, że to problem z paliwem.

    #144288
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Sprawdzę to dzisiaj. Spuszczę do końca i dam świeżego. Ale w trakcie walki i szukania przyczyny już dotankowywałem 1.5 litra. Ale popracować nie zawadzi. Odezwę się o wynikach

    #144377
    kargulec12
    Użytkownik
    • 59
    • 495Postów:

    I jak ?

    #144582
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Niestety broblem się nie ulotnił. Po spuszczeniu starego i nalaniu nowego wciąż to samo. Krogulec a u Ciebie to tak samo z nowym modułem i ze starym czy tylko z nowym. Bo już nie mam pomysłu. Świeca ok, Gaźnik OK ILE RAZY MOŻNA , układ powietrzsny ok. To o co u diabła jeszcze? Magneto, Moduł, ??? Nie mam pojęcia. Pali rusza, jedzie, się dławi ale powyżej 30 km/h już znowu jedzie jak byśmy chcieli. Już nie mam pomysłu.!!!
    Pomocy. Gdzie szukać bo już nie mama pomysłu.
    Pozdrawiam
    Wiesław

    #144584
    kargulec12
    Użytkownik
    • 59
    • 495Postów:

    Sprawdzę to

    #144585
    rumot102
    Użytkownik
    • 1
    • 4Postów:

    za mało może paliwa dochodzć np przez pompke paliwa mogła się membranka w niej ,zobacz czy przewód od krućca do niej jest cały i na miejscu lub brudny filtr paliwa

    #144623
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Jeszcze dziś dam nowy filtr paliwa, i zapnę się bezpośrednio na gaźnik omijając ten zawór podciśnieniowy.

    #144692
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Zrobiłem jak napisałem i dalej to samo.
    To musi być jakaś pierdoła>
    A wnoszę to po tym: Wczoraj z synem pojechaliśmy do lasu. Skuter po godzinnej jeździe po wertepach się sam naprawił i chodził normalnie jakiś czas. Kilometr drogą asfaltową do domu i znowu było to samo.
    Naprawił się od zwiedzania dziur a droga mu nie służy?
    Czekam na nowe pomysły, ale już noszę się z zamiarem zostawienia go w serwisie.
    Pozdrawiam

    #144693
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Czy silnik powinien mieć dodatkową masę z ramą?

    #145215
    kominek61
    Użytkownik
    • 1
    • 8Postów:

    Prawie znalazłem rozwiązanie problemu.
    Nowy filtr paliwa, powietrza, świeca, fajka do świecy. Wyczyszczone wszystkie połączenia elektryczne, nawet zrobiona dodatkowa masa do silnika i cały czas to samo. Na poniedziałek umówiony serwis.
    Nagle JEST. Dziś umyłem skuter, łącznie z silnikiem. Myłem za pomocą szamponu samochodowego i dużej ilości wody. Mój poprzedni skuter po takim zabiegu zapalał na drugi dzień. A ten niespodzianka – odpalił od razu od pierwszego kopnięcia, i chodzi jak nówka – żadnego szarpania, dołków obrotowych utraty mocy, nic.
    Teraz czekam aż wyschnie. Odezwę się jutro jak już będzie porządnie suchy.
    Czekam na sugestie co wymienić – cewkę, moduł CDI a może magneto?

Wyświetla 1 wpisów z $
  • Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.
Back to top button