Witam, mam problem ze skuterem dodam ze się na tym totalnie nie znam.
więc kupiłem skuter od kolegi (stał u niego pod domem z 2 tyg) i odpalał od kopa normalnie na drugi dzien wychodzę sie przejechać odpaliłem po 20 sekundach pojezdzilem chwile, przychodze po 15 min i już nie chce wgl odpalić nic sie nie swieci, "nie ma akumulatora" i nie wiem czy to jest wina akumulatora ze go nie ma ?
chociaż wcześniej odpalał bez. teraz jak próbuje to nic kompletnie nie chce załapać.
Poruszaj manetką kilka razy góra dół (tzn. pokręć) żeby paliwo się dostało do gaźnika, może coś ci to pomoże.
Jak chcesz uzyskac informacje to wypowiadaj sie scisle,o co tobie chodzi.Jaki skuter co ma czego nie ma,a gdzie jest akumulator,jak go nie posiada czyli ma zaplon z magneta, odkrec swiece i sprawdz czy jest iskra, jak jest to sprawa paliwa lub zlej przerwy na przerywaczu.Moze byc tez nie odpowiednia swieca.
Sprawdź kompresje moze jest cylinder zjechany, sprawdź iskre czy jest jak radzi kolega wyżej, moze to cewka zaplonowa :)
dzisiaj odpalił znowu i pozniej 2 raz ale sie męczyłem z 10 min .
jprdl ja nie wiem jak swieca wyglada, to jak mam ja odkrecic :D
a my nie wiemy co masz za skuter, to jak mamy Ci powiedzieć gdzie jest świeca? Myśl chłopie trochę!