Poprosze o odpowiedź.

http://www.skuterowo.com/swap-moto-125-na-200-albo-300-cm3-zyczymy-powodzenia/

poproszę autora artykułu o podanie podstawy prawnej tego zdania. “Po drugie drogówka ma pełne prawo wsiąść na nasz pojazd i go sprawdzić w próbie drogowej.” z góry dziękuję.

O ile się orientuję to policja nie ma prawa wsiąść do twojego pojazdu (bez uzasadnionego podejrzenia że przewozisz "kontrabandę" ;) ) a już na pewno nie mogą się "karnąć"..

No to źle się orientujesz...
.
http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Kontrola-drogowa-funkcjonariusz-moze-przejechac-sie-kazdym-autem,wid,14274099,wiadomosc.html?ticaid=11355b

Kluczyk ze stacyjki i nie ma już żadnej jazdy dla nikogo. Edukuj się w każdym danym temacie, albo dygaj się przez całe swoje życie.

Dlatego chciał bym poznać, czym kieruje się dziennikarz który pisze coś takiego. Napisałem moja prośbę 2 miesiące temu pod artykułem i wpisy się skończyły. Więc nadal nie wiem na jakiej podstawie mam prawo udostępnić własny pojazd do tzw próby drogowej.

To przeczytaj artykuł, który wkleiłem wyżej...

Dla mnie to jest podstawa prawna
Art. 129. 1. Czuwanie nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach, kierowanie ruchem i jego kontrolowanie należą do zadań Policji.
4) sprawdzania stanu technicznego, wyposażenia, ładunku, wymiarów, masy lub nacisku osi pojazdu znajdującego się na drodze;
nie ma tu mowy o udostępnieniu pojazdu kontrolującemu, jeżeli jest podstawa iz pojazd nie spełnia wymogów zabiera dowód rejestracyjny i kieruje do diagnosty,
a co w przypadku kiedy funkcjonariusz w próbie drogowej uszkodzi mój pojazd?

Kontrola stanu technicznego to bardzo rozległe pojęcie, które obejmuje choćby sprawdzenie hamulców, czego na oko zrobić się nie da.... Jak było napisane w ostatnim akapicie tego artykułu...
.
"Zwykle policjanci nie decydują się na dłuższe przejażdżki ze względu na ryzyko wypadku lub stłuczki i groźbę procesu cywilnego ze strony właściciela pojazdu."

Cytuję:
W takich przypadkach policjanci opierają się o pkt 4 129 paragrafu Kodeksu Drogowego, który mówi: „Policjant, w związku z (czuwaniem nad bezpieczeństwem i porządkiem ruchu na drogach - przyp. red.) jest uprawniony do (...) sprawdzania stanu technicznego, wyposażenia, ładunku, wymiarów, masy lub nacisku osi pojazdu znajdującego się na drodze”.

Każdy policjant jest po krótkim przeszkoleniu w kwestiach badań technicznych pojazdów i doskonale wie, że jedynym badaniem w terenie, które by wymagało "przejażdżki" kilkumetrowej to badanie stanu układu hamulcowego.
Jednak tutaj ciągle staje na drodze konstytucyjne prawo do nietykalności osobistej i prawo do prywatności dla tego śmiało można się przed Panem policyjantem postawić wykorzystując to prawo na swoją obronę.
Nie wiem jednak jak to się ma to motocykla bo w przypadku samochodu wejście policjanta do środka oznacza w/g konstytucji naruszenie prywatności. Za każdym razem każą podawać dokumenty przez okno podczas kontroli bo doskonale wiedzą że w środku mogą znajdować się rzeczy, kórych możemy nie chcieć "pokazać".

Niestety decydując się na dyskusję z Panem Władziem trzeba dysponować czasem. Przykładem może być sytuacja gdy zatrzymaliśmy sie ze znajomym na dwa samochody na zacienionym parkingu wieczorem. Nic w zasadzie nie robiliśmy a tylko rozmawialiśmy przy opuszczonych szybach. Podjechali policjanci - tajniaki - i kazali nam wysiadać z samochodu. Na co ja wysiadłem a kolega powiedział że nie musi ale za to może podać dokumenty przez okno. Panowie sprawdzili nasze dokumenty i poprosili o otwarcie bagażników na co obaj się nie zgodziliśmy. Skończyliśmy na komisariacie tłumacząc że Pany Władzie nie mają prawa do takich czynności. Po wszystkim do samochodów musieliśmy wracać "z buta". Z krótkiego postoju zrobiło się 5 godzin bo skończyliśmy w pubie a samochody odebraliśmy nazajutrz :D

lucek71 szacunek za podejscie do tematu, interesuje mnie tylko czy jak wyjmę kluczyk ze stacyjki ( roweru, motoroweru, motocykla, samochodu, ciągnika, kombajnu, ) to bez własnej i przymuszonej woli nie muszę nikomu udostępniać pojazdu. Tak czy Nie? :)

Znając służbistów jak tak się zachowasz to skończysz w Grodzkim lub przynajmniej na komendzie. Będą się tłumaczyli że Twoje zachowanie wzbudziło w nich podejrzenia a tutaj mają nieograniczone możliwości :)

Jeśli stan Twojego auta/motocykla wzbudza podejrzenia to mają prawo sprawdzić Twój pojazd, możesz się postawić, ale jestem pewien, że dalej w trasę nie pojedziesz, zatrzymają Ci dowód i tyle. Tak samo na zdrowy rozsądek, jeśli nie chcesz pokazać bagażnika to wzbudzasz podejrzenie popełnienia przestępstwa i narobisz sobie problemów. W przeciwnym wypadku mógłbyś wozić dragi, trupy i skrępowane prostytutki w bagażniku bez obaw o wykrycie ;). Parę razy widziałem auta ze wszystkimi drzwiami pootwieranymi i kierowcą oraz pasażerami leżącymi na glebie, a przecież mogli odmówić...
.
Podrzucam coś do poczytania dla Ciebie Kolego Thelewizor.
.
http://www.brt12.eu/2009/05/21/twoje-prawa-gdy-masz-byc-przeszukany-zatrzymany-lub-nie-wpuszczony-do-miejsca-publicznego/

B4rtek dobra historia,
natomiast zmierzam do komentowanego artykułu więc" jadę sobie skuterem z małą tablicą rejestracyjną i zatrzymuje mnie policjant bo jechał za mną radiowozem BEZ KAMERY i chce się karnąć bo ma podejrzenia ze mój motorower może jechać szybciej niż 45 mam pozwolic czy nie?

Na prośbę policjanta NIE MUSISZ udostępniać pojazdu.
Na jego ŻĄDANIE musisz.
Jak się nie zgodzisz zrobi się przykro. Jeżeli celem jest zbadanie stanu technicznego to mniej przykro a jeżeli kontrola osbista to bardziej przykro.
.
Kontrola osobista, przeglądanie zawartości bagaży i sprawdzanie

ładunków w portach i na dworcach oraz w środkach transportu

lądowego, powietrznego i wodnego

§ 16. 1. Policjant przy przeprowadzaniu kontroli osobistej wykonuje kolejno następujące czynności:

1) określone w § 2 ust. 1-2;

2) sprawdza zawartość odzieży osoby kontrolowanej i przedmioty, które znajdują się na jej ciele, nie odsłaniając przykrytej odzieżą powierzchni ciała;

3) sprawdza zawartość podręcznego bagażu oraz innych przedmiotów, które posiada przy sobie osoba kontrolowana;

4) odbiera osobie kontrolowanej posiadaną broń lub inne niebezpieczne przedmioty mogące służyć do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia albo przedmioty mogące stanowić dowody w postępowaniu lub podlegające przepadkowi;

5) legitymuje osobę kontrolowaną.

2. Kontrolę osobistą powinien przeprowadzać policjant:

1) tej samej płci, co osoba kontrolowana;

2) w miejscu niedostępnym w czasie wykonywania kontroli dla osób postronnych.

3. Jeżeli kontrola osobista musi być przeprowadzona niezwłocznie, w szczególności ze względu na okoliczności mogące stanowić zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia, może jej dokonać policjant płci odmiennej, także bez zachowania warunku, o którym mowa w ust. 2 pkt 2, ze szczególnym uwzględnieniem art. 15 ust. 6 ustawy.

4. Osoba poddana kontroli osobistej może przybrać do tej czynności osobę przez siebie wskazaną. Policjant jest obowiązany dopuścić osobę wskazaną do udziału w czynności, chyba że jej obecność utrudniałaby lub uniemożliwiałaby przeprowadzenie czynności.

5. Policjant może przybrać do obecności przy kontroli osobistej osobę trzecią, jeżeli uzna to za konieczne dla uzyskania celu kontroli.

§ 17. 1. Policjant przegląda zawartość bagaży lub sprawdza ładunek znajdujący się w portach, na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, wodnego i powietrznego w obecności posiadacza bagaży lub ładunku albo przedstawiciela przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego.

2. Policjant przegląda zawartość bagażu lub sprawdza ładunek przyjęty do przewozu wyłącznie w obecności przedstawiciela przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego.

3. W przypadku braku możliwości zapewnienia natychmiastowej obecności osób, o których mowa w ust. 1 i 2, policjant może przejrzeć zawartość bagaży lub sprawdzić ładunek bez ich obecności, jeżeli z posiadanych informacji wynika, że zwłoka może spowodować zagrożenie dla życia, zdrowia ludzkiego lub mienia, lub gdy istnieje uzasadniona obawa zniszczenia bądź utracenia rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie albo podlegających zajęciu w postępowaniu karnym.

§ 18. 1. Policjant dokumentuje czynności służbowe, o których mowa w § 16 i 17, w notatniku służbowym, określając datę, czas, miejsce i przyczynę ich przeprowadzenia oraz dane dotyczące osób objętych czynnościami i w nich uczestniczących, a także rodzaj i wynik czynności.

2. Na żądanie osoby poddanej kontroli osobistej albo przedstawiciela właściciela, przewoźnika, spedytora lub agenta morskiego policjant sporządza protokół z przeprowadzonych czynności, którego wzór określa załącznik nr 4 do rozporządzenia.

Wombat: ok ale to nie wyjaśnia KIEDY i na JAKICH WARUNKACH panże władzio może dokonać kontroli/przeszukania.

QRWA ciśnienie spadło i mi dymi kominek :(

Wombat, prawna podstawa? artykuł?

Na prośbę policjanta NIE MUSISZ udostępniać pojazdu.
Na jego ŻĄDANIE musisz.
Jak się nie zgodzisz zrobi się przykro. Jeżeli celem jest zbadanie stanu technicznego to mniej przykro a jeżeli kontrola osbista to bardziej przykro.
.

Nie wiem też czy żadanie nie oznacza wyjątkowych sytuacji gdzie oczywiste jest że coś ukrywasz. Inaczej mogli by zawsze żądać a nigdy nie prosić przecież. W każdym razie musimy przestać żyć w państwie policyjnym bo oni są dla nas a nie odwrotnie i trzeba znać swoje prawa i walczyć o swoje dla samej zasady.

Żądając muszą sporządzać protokół. Na ogół im sie nie chce wiec proszą i ja nie widze problemu w pokazaniu bagażnika czy tym że się przejedzie 200m.
Natomiast małolatów w kapturach o 2 nad ranem trzepią tylko gwizd idzie i dokładnie na tej samej zasadzie mogą przetrzepać obywatela.
tylko obywatel świadomy źle potraktowany złoży skargę i dlatego niekoniecznie jest to fajne dla nich.
Kiedy? Wtedy kiedy dokona subiektywnej oceny że jest taka konieczność. To jest tzw osoba zaufania publicznego.

Nie demonizujmy, rutynowa kontrola nie obejmuje kontroli osobistej i sprawdzania auta. Policjant musi Ci powiedzieć dlaczego chce dokonać przeszukania i musi być to konkretny powód.
.
http://moto.wp.pl/kat,1035805,title,Przeszukanie-podczas-kontroli-drogowej,wid,15105710,wiadomosc.html
.
Podany przykład przez Thelewizora jest mocno naciągany, jeśli Ci nie zmierzyli radarem prędkości to na jakiej podstawie mogą stwierdzić, że jechałeś za szybko? Prędkościomierz nie jest wiarygodny.

Ale nie ma przepisu na każdą sytuacje - nie można tego wymagać.
Dlatego są policjanci, są ludźmi, część podobno przeszkolona i podejmują subiektywne decyzje na podstawie swojej oceny sytuacji.
Oni sie mogą mylić a my od ich decyzji możemy sie odwoływać lub ich skarżyć