Pomoc w wyborze pierwszego skutera (Router lub cos lepszego)

Witam!

Serdecznie proszę o pomoc w wyborze skutera. Zastanawiałem sie nad kilkoma chińczykami. Mianowicie Router Bassa lub Toros el Diablo. Troche już czytałem na ten temat i wiem, że oba są siebie warte jak to chińczyki ale który lepiej wybrać. Dodam, że to mój pierwszy skuter i dlatego odrazu niechce kupować markowego(chociaż kto wie:)) gdyż boje się upadku i że zwyczajnie moge coś skopać więc chińczyk na początek. Tylko który? A i znalazłem coś takiego: http://www.tesco.pl/produkty/rowery-i-skutery/skutery/skuter-sport-12-router warto? Cos więcej na temat tego modelu? Serdecznie proszę o pomoc.

Jak chińczyk,to obojętnie jaki,bassa i diablo to jeden diabeł.Wybierz,ten co Ci się bardziej podoba.
Ja też mam chińczyka i jest gites..
Po kupnie proponuję zrobić we własnym zakresie przegląd śrubek,bo zdarza się,że są niedokręcone.
Poza tym pierwsze uruchomienia zaczynałem od kopka(trzy serie po 40 razy i starter),a nie od startera,porządnie go skopałem,przez jakieś 3-4 dni podczas pierwszego uruchomienia,trzeba też dodać parę razy gazu,a nie jak piszą bez gazu..
Poszedł mi też prędkościomierz na dołkach,w przednim kole prostuje się blaszkę(oczywiście koło trzeba zdjąć),teraz porównywałem prędkość z gps,em i jest ok..Jeszcze jedna awaria mnie spotkała,odkręciła się śrubka od spustu paliwa z gaźnika,paliwo zaczęło mi uciekać,wystarczyło ją dokręcić.
Moje spostrzeżenia piszę po to ,aby kolegom zaoszczędzić niepotrzebnych nerwów.szczególnie jak to jest nasz pierwszy skuter.

Prosze o jeszcze jakąś opinie zwłaszcza tego skutera w linku.

Może jednak ktoś coś wyskrobie.

Ja mam basse i jest fajna jak na chińczyka przyspieszenie dobre v-max bez blokad 75 km/h jest żwawy mam z 2012 roku przebieg to prawie 3 tyś awari 0 . dobrze że kupiłem na początek chińczyka bo była gleba....