pomoc przy regulacji gaznika, wroclaw

nie moge sobie poradzic z odpowiednim wyregulowaniem gaznika, krece srubka i prawie nic sie nie zmienia. jak dokrece na maxa to gasnie, fakt. jak odkrece na maxa to gasnie.

czy jest ktos z okolic wroclawia, ktory sie na tym zna i mi pomoze?

Jak ja miałem problem z regulacją gaźnika to zwróciłem się na forum i otrzymałem pomoc. Zamieszczam opis napisany przez użytkownika tego forum Pietro. Też nie potrafiłem wyregulować gaźnika ale po przeczytaniu tej rady dałem radę i udało mi się ustawić bardzo dobrze. Myślę że Pietro nie będzie miał nic przeciwko.

"z regulacją gaźnika wygląda tak: 10 minut rozgrzewki wystarczy, ustawiasz wkrętem położenia przepustnicy możliwie najmniejsze obroty, potem śrubką składu mieszanki b.wolno kręcisz w prawo lub w lewo doprowadzając do zwiększenia się obrotów. Następnie wkrętem położenia przepustnicy ponownie ustawiasz możliwie najmniejsze stabilne obroty silnika i jeszcze raz wkrętem składu mieszanki próbować podwyższyć obroty. Po kilku takich zabiegach, kiedy obroty się ustabilizują, dodaj gwałtownie gazu-silnik powinien płynnie i energicznie wchodzić w obroty, a po cofnięciu manetki dość ostro spaść do poziomu obrotów biegu jałowego, (bez efektu "falowania")."

Kapu a napisz jeszcze ktora sróbka od czego bo sie chłopak narobi tylko. ja sam wiele razy regulowałem i nigdy nie pamietam dokładnie jak z tymi śrubkami jest.

Ciężko mi powiedzieć którą ma od mieszanki a która od wolnych obrotów bo nawet nie wiem czy 2T czy 4T i jaki gaźnik ;)

troche poregulowalem, ustawilem bardzo malo paliwa, niskie obroty w granicach 1900-2000. jest stabilnie jak silnik jest rozgrzany. jak na zimno odpalam to sa problemy

Kapu ja mam streetke 2t i gaznik teken podróbka mikuni