Po wypadku drogowym.... proszę o pomoc

Dzisiaj zaliczyłem poważniejsze zdarzenie drogowe. Puszka zajechała mi drogę. asfalt był śliski... szlif, połamane plastki chyba wszystkie.

Po całym zajściu zauważyłem że skuter lekko ściąga w prawo. Żadnego bicia na kole. Tylko znosi go.
Pytanie- co powinienem skontrolować? lagi? coś z kierownicą- pomóżcie, nie wiem w co ręce włożyć
:-(((

Mocowanie kierownicy, samą kierownicę jeśli jest ok to sprawdź widelec.

Mam nadzieję, że Tobie nic się nie stało.

Co do znoszenia to tak jak kolega wyżej oraz może rama krzywa.

Szczerze Ci powiem że najważniejsze aby Tobie nic się nie stało bo sprzęt można naprawić lub kupić nowy a życia i zdrowia nie kupisz. Jesteś cały ?

Nie martw się o sprzęt. OC sprawcy sfinansuje Ci nowy...
Jeśli okaże się, co możliwe, że rama jest skrzywiona, albo główka ramy to zaliczane jest to jako szkoda całkowita.
Napisz coś więcej o tym zdarzeniu. Była policja, kobieta została ukarana mandatem?

Idź do lekarza... Bierz zwolnienie najdłużej jak się da... Walcz o zadośćuczynienie za poniesiony ból...

roomcajz napisał:

Dzisiaj zaliczyłem poważniejsze zdarzenie drogowe. Puszka zajechała mi drogę. asfalt był śliski... szlif, połamane plastki chyba wszystkie.
Po całym zajściu zauważyłem że skuter lekko ściąga w prawo. Żadnego bicia na kole. Tylko znosi go.
Pytanie- co powinienem skontrolować? lagi? coś z kierownicą- pomóżcie, nie wiem w co ręce włożyć
:-(((

Skoro ściąga, mogą być skrzywione lagi, lub (i) półka do której są przykręcone.. W chińskich skuterach to nie tragedia, bo kupisz to tanio, ale jakbyś miał markowy, to sama półka kosztuje ponad 1000zł.

Uuu Fly rozbity ? :( Ale najważniejsze,że ty cało z tego wyszedłeś :wink: :roll:

No rzeczywiście w Piaggio naprawa tego może być kosztowna...

uu, zasmuciliście mnie Panowie...
ze mną wszystko OK, na szczęście było zimno i byłem grubo ubrany.
Niestety zgodziłem się na przyjęcie sumy pieniędzy zamiast spisania oświadczenia- sądziłem że uszkodzone są plastiki i nic więcej.

NAUKA NA PRZYSZŁOŚĆ- SPISAĆ OŚWIADCZENIE !!!!

sprzęt to piaggio fly- więc koszt naprawy prawdopodobnie przewyższy przyjętą przeze mnie kwotę :-(((

człowiek w trakiej sytuacji jednak NIE MYŚLI LOGICZNIE!!!
zakląłbym siarczyście ale nie wypada...

roomcajz po pierwsze serdecznie Ci współczuję :(

Po drugie jak sam przyznałeś, źle zrobiłeś że przyjąłeś pieniądze. Jeśli się okaże, że rama jest krzywa to.... Sam wiesz... najlepiej w takiej sytuacji wezwać policję, kobita dostałaby mandat i oświadczenie by było spisane.

Trzymaj się.

Ramy w skuterach są wytrzymałe, najczęściej krzywią się lagi i półka dolna w miejscu mocowania lag. Jeżeli to Piaggio, cena może być szokująca.. Ale zawsze można kupić części używane ;)

Najważniejsze, że jesteś cały. Niestety ale w razie dzwona na moto należy albo spisać oświadczenie albo wezwać Policję. Uszkodzenia mogą wyjść dopiero po dokładniejszych oględzinach i być bardzo kosztowne.

Roomcajz a można wiedzieć ile wziąłeś od babki ?

wziąłaem za mało :(((

Nie przejmuj się - mądry też jestem po szkodzie - po przydzwonieniu w zawracającego golfa wziąłem tyle, że starczyło na błotnik do S9. Za prostowanie widelca musiałem wysupłać z własnej kieszeni. Na szczęście dało się to zrobić bez uszczerbku na bezpieczeństwie. Bezproblemowo śmigałem kolejne kilkanaście tysięcy km na tym.