po przeglądzie gwarancyjnym -pytanie

czy to normalne że po przeglądzie gwarancyjnym swoją drogą pierwszym, skuter miał nawinięte 13 km więcej niż przed oddaniem? inna rzecz że nie upieprzyłem swojego downtowna przez te 1000 km ani w 10% tak jak był upieprzony błotem po tym przeglądzie

Tak jest to zjawisko paranormalne - ktoś z obsługi zaszalał na polnych (?).

Powinieneś interweniować,nikt nie ma prawa bez twojej wiedzy jeżdzić twoim skuterem.Serwis ma gó...o do jeżdzenia,mają zrobić swoje i grzecznie odstawić.

no dokładnie szczególnie że dookoła mnóstwo asfaltowych dróg, ale 13 km to chyba trochę dużo żeby sprawdzić czy działa jak trzeba.. no i jak się wydaje te 16 tys na nowy maksiskuter to widząc go ujeba*ego po serwisie dobra wrażenie o motorlandzie pryska:/

Z tego co się orientuję to robią zwykle "jazdę testową" szczególnie po wymianie np paska, rolek, ale taki przejazd powinien zamknąć się na chłopski rozum w kilku km (2-3).
Czyli mówisz MOTOR-LAND, hmmm cenna uwaga

odezwij się na priv, mam kilka pytań

Na jazdę próbną po wykonaniu przeglądu i ew. napraw serwis musi mieć pisemną zgodę na jazdę próbną po skończeniu prac. Wiadomo że o 1-2km nie warto robić afery ale 11km i sprzęt uwalony błotem to według mnie gruba przesada.

wniosek - nie jeździć na przeglądy.