Plastiki, zegarek i automatyczne ssanie

Witam. Mam kilka problemów.

1.Może wiecie jak w Kymco Vitality 2t pozbyć się podczas jazdy odgłosu plastików. Jest to tak jakby "szuranie". Zauważyłem, że dzieje się to z tyłu nad lampą stop przy złączeniu dwóch bocznych plastików.
2. Jakiej potrzeba baterii to zegarka (konkretny symbol).
3. Przed regulacja gaźnika, po włączeniu skutera na zimnym silniku zaawsze włączało się automatyczne ssanie, koło szybko sie kręciło i po kilku minutach przestawało. Teraz po regulacji gaźnika (skuter ma wolniejsze obroty) ssanie prawdopodobnie się nie włącza. Czy ma na to też temperatura, jak teraz są takie upały? Czuję jednak że na zimnym skuter lepiej przyspiesza, tak jak to robił na ssaniu, więc czy jest możliwe, że "działa ale słabiej"?

Specjalna bateria alkaiczna Vinnic L1142

Odświeżam, aa i jeszcze jedno dotyczące świecy. Wyjąłem ją i elektroda miała lekko brązowawy kolor (kawa z mlekiem) ale jest też troche nagaru, czy to dobrze? Możliwe że nagar jeszcze stary, z przed regulacji gaznika.

Dzisiaj odpalając skuter pochodził na wolnych i poruszałem lekko manetką, podniosly sie obroty i nie spadały (czyli włączylo sie ssanie) tylko ciekawe czy włączyło by sie gdybym nie krecil manetką. Czy wszystko jest w porządku?

U mnie jest tak samo - ssanie potrafi się włączyć dopiero po lekkim dodaniu gazu. Nie ma to u mnie wpływu na nic.

Co do świecy - nagar może byś zarówno sprzed regulacji jak i z wczesniejszej eksploatacji. Na jakim oleju wcześniej jeździłeś?

U mnie raz był orlen, potem agip (ale to już dawno), teraz jezdze na castrol power 1 racing tylko ostatnio w serwisie nalali mi motula scooter expert 2t (polsyntetyk). Jak sie skonczy to zamierzam dalej lać castrola:p

Zawsze pamiętam (jak mialem jeszcze nie wyregulowany gaźnik) że ssanie włączało się samo a kolo baardzo szybko się kręciło. Teraz prawie wgl się nie kręci, lecz to chyba przez to, że mam podkręcony hamulec.

Kiedyś pamiętam jak odpalałem skuter wychodzac ze szkoły (skuter stal kilka godzin na sloncu) to odpalal dopiero po dodaniu gazu a ssanie sie nie wlaczalo

Ssaniem steruje bimetal który zamontowany jest w okolicach cylindra. Domyślnie jest cały czas zwarty, przestaje przewodzić prąd przy około 30°C.
Cewka ssania załączy się przy około 10 - 11V, zasilana jest najczęściej z prądnicy. Jeśli odpalamy silnik z włączonymi światłami bez dodawania gazu prądnica może nie wytworzyć odpowiedniego napięcia i ssanie załączy się dopiero po lekkim dodaniu gazu.

Dokładnie tak było w moim skuterze, zimny odpalał od strzała ale bardzo powoli chodził (1000 - 1500 rpm, falował) po chwili gasł. Lekkie dodanie gazu podnosiło obroty do 2200 rpm i tak zostawało, obroty stały w miejscu jak zaklęte do momentu rozłączenia ssania (zwykle po około minucie, zależnie od temp).

Tyle, że ja odpalam gdy światła są wyłączone ;p Gdy odpalam na zimnym normalnie odpala obroty sa niskie ale je trzyma (czasami zdarza się, że zgaśnie). Czy możliwe, że coś stało się ze ssaniem? Czy ma na to wpływ regulacja gaźnika? Ponieważ przed tym gaźnik był ustawiony na zbyt bogatą mieszankę, ale wszystko chodzilo ok. Teraz jest dobrze ustawiony tylko nie wiem co z tym ssaniem

Czy możliwe że coś z tym ssaniem się stało? Wiem, że gaźnik też ma duży wpływ na obroty to może dlatego? Jutro jeszcze spróbuję odpalić i nie ruszać manetką, może sam wskoczy na wyższe obroty

Odświeżam ;p

No ej, nikt nic nie wie? ;/

wykręc ssanie i podłącz na krótko do akumulatora ;) jeśli podłączysz to ta igła w ssaniu powinna się wysuwac

Tylko że nie zbyt znam sie na tym:/ Ssanie działa, tylko włącza się gdy dam manetką na wyższe obroty. Czy możliwe, że gaźnik mam ustawiony na niskie obroty i to dlatego?

wykręć je . to tylko chwila. i najlepiej było by gdybys miał drugie do sprawdzenia czy działa w ten sam sposób.

Ja myślę, że jest to wina gaźnika (ustawiony na niskie obroty). Po odpaleniu skutera nawet koło się nie kręci albo troszeczke sie kręci. Chciałbym ten gaźnik ustawić, ale troche się boję bo nigdy tego nie robiłem. Czy przez złe nastawienie gaźnika można zatrzeć silnik?

Możliwe że masz ustawione za niskie wolne obroty.

A czy regulując gaźnik można doprowadzic do tego że bedzie za malo oleju i silnik sie zatrze?

Trzeba regulować śrubką od wolnych obrotów,a nie od mieszanki paliwo-powietrze,wtedy nic sie nie stanie. A do regulacji ilości podawanego oleju jest zupełnie inna śruba.

Okej, dzięki ;)

Skąd jesteś kolego?

Okolice Wawy ;p