Peugeot czy Zipp

Zamierzam w te wakacje kupić sobie skuter, będzie to moja pierwsza maszyna i zastanawiam się co wziąć:
- Zipp mondial 50 (oferta jest na allegro)
- Peugeot speedfight ( oferta z otomoto )
cena Zipp-a wynosi 2549 ( nówka ) z kolei Peugeota 2200 z 2001r. i 2000 z 2005r. Skuter zamierzam poddać tuningowi (może nie od razu, ale napewno:))
Proszę o radę.

Peugeot jak w dobrym stanie

Ja też uważam, że nowy Zipp będzie lepszym wyborem. Silnik Zippa chińczycy produkują w setkach milionów sztuk, części zamienne i do ew. tuningu są powszechnie dostępne i tanie, a na każdym forum znajdziesz setki porad w tym temacie. Za nic nie brałbym 10-15 letniego Peugeota bo w 99% przypadków będziesz musiał szykować pieniądze żeby to truchło jeździło. Nie oszukujmy się ale Speedfighty, choć może pochodzą z lepszego sortu :-) skuterów tej marki to użytkowane są w większości na full możliwości przez nastolatków. Po pierwsze prawie na pewno będą tam wprowadzone chałupniczo "ulepszenia" i to jest pierwsze co będzie przyczyną kłopotów, a po drugie nawet oryginał będzie już wymagał dużych nakładów i czasu i pieniędzy. Miałem Peugeota 50 po tzw. tuningu i jeździł fajnie. Problemem było raczej to, że rzadko kiedy chciał jeździć właśnie wskutek tych domorosłych tuningów. Kupisz nowy, sam zrobisz i będziesz wiedział co i jak. Kupisz od kogoś to będziesz poprawiał jego błędy. Takie jest moje zdanie.