Opinie: Życie jak w Matrixie

I o to właśnie chodzi, przyjemność z jazdy :slight_smile:

haha…bardzo fajnie i jakże realistycznie opisaliście moją drogę do pracy :slight_smile: BRAWO :slight_smile:

Super piszesz. Aż miło się czyta, bo kochasz to na czym latasz. Niezależnie skąd ono jest…

Prawdziwy kozak tak śmiga pięćdziesiątką ;)))

To nie 50 tylko 150.

Zazdroszczę tej setki więcej , oj zazdroszczę i pozdrawiam .