Opinie: Zipp Quantum R: Z Bliska

Też wczoraj oglądałem,wygląd ciekawy,ale po bardziej szczegółowym spojrzeniu wychodzą niedoskonałości produkcyjne i kiepskie materiały,a ten wydech to porażka.

Za to maxi skutery spod znaczka Kymco zrobiły na mnie duże wrażenie,choć i tam można by się przyczepić do kilku lepszych rozwiązań produkcyjnych.

Wygląda ciekawie,więcej nic nie powiem bo nie widziałem z bliska,mam nadzieję że sie nie rozleci na Polskich drogach.A trwałość już Zipp chyba potwierdził wyprawą Axisem dookoła Europy (10 000km)…

Tak trzeb przyznać ze wygląda ciekawie ,i ja koledzy piszą czas pokaże czy udane przeróbki :wink:

Hugo jesteś wybredny. Przecież nie każdego stać na markowy skuter. Każdy skuter ma wady i zalety. Ten quantum ma ciekawą stylistyke.

Jak dla mnie trochę za kwadratowy. Hugo jest wybredny bo ma Kymco to tylko Kymco chwali a reszta to buble na kółkach…

Bo mam zaufanie do Kymco :slight_smile: kustosz to tylko moje zdanie,obejrzałem go z bliska dokładnie. Jeżeli już coś kupuje to chce żeby nie tylko z daleka ładnie wyglądało.

Po drugie to tylko Kymco mogę chwalić bo tylko je posiadam i mam jakieś zdanie o nim :slight_smile:

Dla mnie stylistycznie bajer - silnik dobry bo sam jeżdżę i nie narzekam, muli tylko jak go nie przegazujesz.

licznik żywcem wyjęty z rometa 717,już mogli się wysilić

HugoBoss ile Ty masz lat?, zapłaciłeś więcej za markę a skuter i tak prędzej czy później będziesz pchał na serwis he :D. Jesteś fajnym przykładem że każdy swoje chwali :). ZIPP mocno się nie postarał, licznik jest zerżnięty żywcem z Rometa, a wydech z Magneta RS ;). Stylistycznie to jest zbyt kwadratowy ten skuter, szczególnie z przodu ;/. Ale cóż każdy ma inny gust :), fajnie to on z daleka wygląda heh :). Pozdrawiam!

Mój wiek to tajemnica :smiley: Przejechałem swoim ponad 10tyś. km i ani razu nie pchałem na serwis,to chyba mówi samo za siebie:) Wiadomo że nic nie jest wieczne,ale jak słyszę na forum,niektórzy po 1000km muszą coś naprawiać,a u mnie kompletnie nic. Tak jak napisałem wyżej jest to mój pierwszy skuter i tylko o nim i tej marce mogę coś powiedzieć.

Jak dla mnie, też jest zbyt kwadratowy… Licznik taki sobie, ale kontrolki z innej epoki, jakby wyjęte z Poloneza. Hugo ma rację, Kymco to sprawdzone konstrukcje, mam drugi pojazd tej marki i nigdy mnie nie zawiodły… w Kymco wymienia się tylko filtry, olej, tankuje i jeździ :slight_smile: Wracając do chinoli, za podobne pieniądze, wybrałbym trochę mniejszy, ale lepiej wykonany CPI Aragon. Sprawdźcie jaki ma wygląd, jakość wykonania, spasowania plastików i licznik…a moc silnika 4,8KM :wink: Według mnie, CPI i Keeway to najlepsze chinole :slight_smile:

Na fotce się złapałem :slight_smile: Mi się zipp podobał, no, może oprócz tłumika, który jest śmieszny… :wink:

Bardzo kańciasty ale może być

Mam jedno pytanie: czemu każdy zakłada że każdy skuter pochodzący z Chin jest zły? Jestem posiadaczem Quantum’a który ma już 5 lat! Jeżdżę nim do dziś i awarie jakie miałem to były tylko z mojej własnej winy… Osiągi ma wystarczające, dobre a spalanie 3,5l/100km

Hugo ale twoje Kymco nie jest najmocniejsze wiec z niektórymi Zippami bedziesz mieć problem :))

Macyk ciekawe czy jakiś Zipp dojedzie bez awarii do 18 tyś (tyle ma Hugo na budziku teraz). :wink: PS: Jeśli jakiś Zipp chce się ścigać z Vitalką to zapraszam. :slight_smile:

Witam. Posiadam skuter zipp quantum r wczoraj odłączyłem akumulator po paru minutach podłączyłem. Gdy odpaliłem zauważyłem że stan licznika wynosi 0km a miał z jakieś 600km. Co mam zrobić? Może gdzieś jest ten stan licznika zapisany? Czy można go odzyskać?