Opinie: Zipp Quantum R: Budzi Emocje

Moim zdaniem skuter idealny. Gdyby nie to spalanie…

aaa oczywiście test jak zawsze profesjonalny :wink:

Znowu ktoś powie że się czepiam,ale moim zdaniem niczym szczególnym ten skuter się nie wyróżnia. A te kierunki led-owe ledwo widać.

Leszku zrób w nocy zdjęcie kierunków LEDowych, jestem ciekaw jak je widać po zmroku :slight_smile:

HugoBoss, nie można powiedzieć że ten skuter niczym szczególnym się nie wyróżnia… Patrząc obiektywnie, Quantum R jest duży i dosyć atrakcyjny stylistycznie. Ma koła 13 cali, schowek pod kanapą, mieszczący pełnowymiarowy kask, o czym w teście nie wspomniano, drugi schowek na drobiazgi, na wysokości kolan i standartowo wyposażono go w kufer. Dwa hamulce tarczowe, obszerna kanapa, możliwość zamocowania fabrycznej szyby… to wszystko wpływa na atrakcyjność tego modelu. Niestety silnik 2T i jego spalanie to słaba strona tego skutera. Gdyby były wersje 4T 125ccm, to kto wie, może bym się skusił? pod warunkiem ceny na obecnym poziomie, tak jak było w przypadku Vegi 125 i 50ccm, 125-tkę można było kupić nawet taniej od 50-tki.

Ja jako posiadacz 5 letniego Quantum’a 1-szej generacji mogę pochwalić jego wykonanie - nic nie szwankuje, żadna elektryka ani nic z tych rzeczy. Jedynie to zalecam zmienić tłumik bo oryginalny źle wpływa na osiągi (szczególnie na przyśpieszenie).

Quantum R, ma już w serii poprawiony tłumik. Szkoda że nowy model nie jest narazie dostępny w wersji 4T 125cm. :frowning:

Dużo się mówiło o tym skuterze a tak naprawdę nic ciekawego

jestem posiadaczem tego skuterka od prawie 2 miesiecy i jestem z niego bardzo zadowolony.Wszystko co zostało napisane w teście to prawda.jak dla mnie dorosłego faceta skuter jest idealny.Używam na dojazdy do pracy i troche po mieście.dla 16sto latka może być troche za duzy .jego waga 114kg (z płynami )daje sie odczuć ale to jego zaleta.jest bardziej stabilny na drodze.w pełni polecam.

Po pierwsze witam wszystkich jako nowy :slight_smile: Marcin_wlkp - też właśnie zakupiłem R’ke i za 2 dni odbieram z salonu. Mam 31 lat i będę go używał do jazdy do pracy i do sklepu w drodze powrotnej i raczej nie interesują mnie żadne tam tuningi…ma tylko tanio jeździć :slight_smile: Mam nadzieję że będzie mi służył równie dobrze jak Tobie :slight_smile:

Ja też własnie zakupiłem nówkę - jeszcze nie zarejestrowany mam go dwa dni. W porównaniu z moją Incą street to przepaść - doskonałe spasowanie plastików - fakt że to co Leszek pisał o strzępkach folii z lamp i kierunkowskazów to prawda - strasznie irytujące. Napiszę jak zacznę na dobre jeździć do pracy na razie mam go drugi dzień i 5km zrobiłem (brak tablic i OC). Osiągi także lepsze niż street - pomimo takiej samej wagi skuter sprawia wrażenie lżejszego i co ważne cichszego niż street’ka. Hamulce tarczowe żyleta - trzeba uważać bo tylne koło z piskiem po asfalcie idzie - po doświadczeniach ze streetem i będnem na tyle trzeba się na nowo uczyć jeżdzić pomimo 12000 km doświadczenia

dla mnie w tej chwili to najpiękniejszy model jaki spotkałem w ofercie pojazdów jednośladowych. Na 125 trezba mieć prawo jazdy-ja takiego nie posiadam zresztą po co mi to. Pojazd dla takiego chłopa jak ja (102 kg) jest idealny. Wygodny, stabilny. Śmiało można zabrać kogoś ze sobą :)jezeli chodzi o spalenie mam quantuma classica od prawie 5 lat, pali 3,5l/100 km, wiadomo nie jezdzę na przekreconej manetce gazu do oporu. Jest odblokowany a na liczniku ma już prawie 20200 km. Wyprzedzam nim nawet samochody :slight_smile:

Kilka dni temu kupiłem ten skuterek (mój pierwszy) i jak na razie jestem zadowolony:) Aby tylko zima nie przyszła za wcześnie bo chcę jeszcze pojeździć w tym sezonie:)

quantum r 125ccm https://www.youtube.com/watch?v=VFp55YBA0bo Fajny skuterek, śmiga jak szalony, około 60-70. Maksymalna prędkość nieco ponad 80km/h. Więcej nie trzeba. Polecam

tak to jeździ odblokowana 50tka z chin.

Swoją drogą ten Quantum R jak na chinolka tej klasy nieźle wyposażony z tego co widzę: szyba, porządne lusterka, kufer jakiś taki przyzwoity.