Opinie: Śnieżne szaleństwa na skuterze

Nieźle:)

Powiem bomba.Ma się dzieści lat i sam lubię pofiglować na śniegu.

Owszem, figlować jest fajnie;-) Też nie jestem taki młodzieniaszek ale ciągle lubię to i owo…

Zgnije cały wydech w przeciągu 0.5 roku i kilka innych elementów w lato pokryje się momentalnie zdzą przez jeden dwa wyjazdy w zimie. Nie opłaca się, skutery po przejechaniu w porządnym deszczu czy w zimie pokrywają się rdzą w ciągu najbliższych miesięcy w miejscach gdzie jest metal.

mój skuter jest jakiś dziwny , czy mi się zdaje ????
Co roku od 3 lat urządzam sobie kilka ,, śnieżnych szaleństw" , wcześnie zaczynam sezon i jakoś rdzy nie widzę na ramie, anie nigdzie indziej . Dodam że jest to chinol z 2008 r pod zacną nazwą baotian bt-49qt-9.

Rdza jest, tylko jej nie widzisz ;) Te konstrukcje nie są impregnowane a wydech już po sezonie będzie rdzawy jeśli jeździ w deszcz. Nie ma siły, niemal goła stal jest wystawiana na działanie wilgoci to musi rdzewieć. Natury nie oszukasz.