Opinie: Polscy producenci motocykli i skuterów 125 cm3 zaskoczeni

Mnie osobiście nie interesuje żadna oferta Junaka,Rometa,Zippa i innego szajsu. Czekam na Kymco,Honde,Yamahe.

Ja czekam tylko na KYMCO :wink: Pisałem maila do dealera w sprawie Grand Dinka, który jest wystawiony do sprzedaży na otomoto i w odpowiedzi dostałem propozycję New Dinka 125, bo Grand Dink nie wiadomo, kiedy będzie dostępny :-/ Nie ma to jak wystawiać coś, czego fizycznie się nie posiada.

Tak dla ścisłości to Grand Dink nie jest już produkowany. Model oferowany na otomoto to G-dink, następca New Dinka (inna nazwa Yager). Modelu tego nie oferuje jeszcze importer Kymco w Polsce więc możesz trochę długo polować.e
Nie wiem czy oferowany Ci New Dink nie jest optymalniejszym wyborem, jest zdrowo tańszy, ma większy bak, wg informacji importera większą moc i..... jest szybciej dostępny.
G-dink w poj 125 to w dużej części te same podzespoły tyle, że w innej budzie stylizowanej na model Grand Dink, który w swoim czasie był flagowym modelem Kymco.

W sumie masz rację, a nazewnictwo Grand Dink wziąłem z mobile.de. Wiadomo, że nie miałem na myśli starego Granda, bo jest co tu dużo mówić… PASKUDNY :wink: W tej chwili jeżdżę New Dinkiem 50 i jest naprawdę nie do zdarcia, ale bardzo podoba mi się właśnie G-Dink 125i. Niby podobny do mojego, ale dużo ładniejszy. Cena też ładniejsza :wink: Jednak znając życie, jeśli kupię nowego, to będzie to Yager, a jeśli pojadę do Niemca po używkę, to będzie to G-Dink :wink:

Jest jeszcze jeden plus z New Dinka. Jeżeli rozwalisz plastiki (odpukać) to możesz je dobrać w dużej części z modeli 50 i 200i, w przypadku G-dink ciężko będzie szybko znaleźć, bo to w zasadzie premiera na rynkach europejskich.

Podobnie może być z ewentualnym osprzętem akcesoryjnym i zamiennikami części eksploatacyjnych.

Podoba mi się określenie w tytule... *Polscy producenci*. ;-)
*
Dużo ładniej to brzmi niż... *Dystrybutorzy finalni i serwisanci... chińskiego i tajwańskiego sprzętu produkcji masowej*.

No właśnie. Bo się zdziwiłem, że w Polsce się coś produkuje...

@Raven: Przekonałeś mnie :wink: Dlatego bardzo Ci dziękuję. Nie ma to, jak konkretny i rzeczowy argument. Skupiam się tylko na Yagerze, tym bardziej, że gdzieś mi się ubzdurało, że nie jest on na wtrysku i jest chłodzony powietrzem, a jest odwrotnie.

importerzy nie producenci. po prostu.
btw, honde PCX w stanie superideał, dwulatka idzie wyrwać z UK za 600 funtów. 800zł transport do PL i jest.

Wombat napisał:

importerzy nie producenci. po prostu.
btw, honde PCX w stanie superideał, dwulatka idzie wyrwać z UK za 600 funtów. 800zł transport do PL i jest.

Z Anglii kurde ale ta przekładka :(

a co nie możesz jeździć z kierownicą po prawej? :P

Się martwicie, najwyżej pasażer będzie kierował ;p

e tam, zamienić lagi miejscami i jest

A jednak sam już nie wiem, jak to jest z tym wtryskiem w przypadku Yagera czy tam Dinka 125... Podobno, że jeśli ma rozrusznik nożny, to nie jest na wtrysku... Wie ktoś coś na ten temat? Chyba, że jest Yager DT 125i i zwykły Yager 125, no to wtedy wiadomo, że ten drugi jest na gaźniku, co uważam za kichę :-/

Nie kupowałbym używki na wtrysku, chyba że znasz właściciela i prawdziwy przebieg.. Poza tym motorki z UK, mają inną symetrię oświetlenia z uwagi na ruch lewostronny (może przegląd nie przejść bez wymiany reflektora).

co do wtrysku i kopki: to nie zawsze tak jest, spójrz na yamahę ybr (te na wtrysku oczywiście) albo na jakąkolwiek ybr custom (tutaj każda jest na wtrysku a kopkę mimo wszystko ma)
<edit> w przypadku skuterów, przykładem jest peugeot elystar TSDI

Tak właśnie jest. Niestety nie wszystkie nowe YBR-ki 125 mają tą kopkę - customy tak, ale standardy już niekoniecznie. Zależy to od kraju, do którego dany model jest eksportowany. Ale i tak można taką kopkę domontować, bo jest zaślepka, a silniki w obydwu wersjach takie same, więc części powinny pasować. Z kolei do skutera Honda Vision (na wtrysku) można nawet dokupić taki zestaw nożnego startera.

http://www.hood.de/i/honda-vision-110-2011-kickstarter-umbausatz-conversion-kit-neu--46673430.htm

Tu nawet niemiecka stronka z montażem tego i innych akcesoriów:

http://www.uni-ulm.de/~afetzer/dones_roter_honda_vision_110/

A tak w ogóle, to trochę szkoda, że tego "kopniaka" już się w większości modelów na wtrysku nie montuje. Nawet w tych jednośladach o mniejszych pojemnościach. Producenci tłumaczyli to często, że jak padnie akumulator, to nie będzie mogła zadziałać pompka. Tymczasem aku czasem ma taki stan naładowania, że starczy mu na pompkę, ale na rozrusznik już nie. Dlatego, mimo wszystko, dobrze mieć "kopkę".

Ciekawostką jest fakt, że Yamaha niedawno wypuściła klasyczną SR400 na wtrysku, którą odpala się tylko ze startera nożnego, ale dla ułatwienia ma wskaźnik położenia tłoka i dekompresator ręczny (jak w dawnym Junaku).

Pietro napisał:

Nie kupowałbym używki na wtrysku, chyba że znasz właściciela i prawdziwy przebieg..

Nowego (fabrycznie) nie chcę, bo pójdę z torbami przez te przeglądy gwarancyjne:-/
Używanego z wtryskiem też nie? Więc chyba zostanę przy swojej pięćdziesiątce ;-)