Opinie: Niskie IQ, a jazda skuterem
- This topic has 6 odpowiedzi, 7 głosów, and was last updated 11 years, 1 month temu by
Dzejkob.
-
AutorWpisy
-
19 sierpnia 2011 dnia 17:07 #94301
Hahahah rozbawiła mnie ta historia ;D Chociaż raz miałem podobną sytuację.
19 sierpnia 2011 dnia 18:17 #94302Ee tam od razu pod IQ podpinać taką przygodę 😉 Różnie to bywa a fakt, że jechałeś wolniej z powodu niezidentyfikowanych dźwięków słyszalnych w czasie jazdy świadczy o czymś przeciwnym do tytułu, to zdarzenie zawdzięczasz raczej roztrzepaniu/koncentracji uwagi na kierowaniu. W mieście trzeba mieć oczy dookoła głowy a nie przyglądać się jeszcze za przyczynami jakichś drobnych hałasów, skoro nie zagrażają one bezpośrednio bezpieczeństwu jazdy 🙂
19 sierpnia 2011 dnia 18:46 #94303Leszku powinieneś pisać kryminały… zaskakujące zakończenie (+samokrytyka)
19 sierpnia 2011 dnia 18:58 #94304Miałem coś podobnego, jadę poza miastem i słyszę non stop jakieś metaliczne dzwonienie. Pomyślałem, że pewnie silnik ma złe smarowanie i zaraz pierścienie wyskoczą wydechem. Co się okazało? Kluczyk od disclocka, który opierał się o kierownicę podskakiwał i wpadał w rezonans… Kiedyś z innym motorowerem miałem ten sam przypadek. Tam także winnym okazała się zbyt duża liczba kluczy przy stacyjce. Mimo wszystko fakt, że to tylko kluczyk niezmiernie mnie w tamtej chwili ucieszył :D.
19 sierpnia 2011 dnia 21:56 #94305Lepiej dmuchać na zimne i w razie niepokojących dźwięków zachować szczególną ostrożność. Ta historia przypomniała mi fragment filmu Kasia i Tomek jak przyjechali do serwisu bo coś im dzwoni. Mechanicy rozglądają się po aucie i po jakimś czasie wyciągają ze stacyjki kluczyk, a do niego uczepiony owczy dzwonek.
14 listopada 2011 dnia 22:07 #94649gratuleje dystansu!
9 maja 2012 dnia 22:53 #96393Dobre, czasem tak bywa 😉
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować, żeby odpowiedzieć w tym temacie.