Witam, po zmianie cylindra i dawaniu 100ml na 5l oleju z tłumika jakby wydobywał się spalony olej taka czarna maź dziwne bo to skuter 2T. Czy może to być spowodowane? Nie regulowanym gaźnikiem Dellorto 17.5 czy też za dużo oleju? Skuter na dotarciu. Gaźnik jaki przyszedł tak go włożyłem nie chciałem regulować bo raz nie wiem jak a dwa silnik na dotarciu więc nie chce czegoś zepsuć.
Drugą sprawą jest że skuter dopiero rusza przy 20km tzn do 20km muli później nagle dostaje kopa, gaźnik?
Gaźnik jaki przyszedł tak go włożyłem nie chciałem regulować bo raz nie wiem jak a dwa silnik na dotarciu więc nie chce czegoś zepsuć.
Ale własnie psujesz.
Nie wiem dlaczego optymistycznie zakładasz że gaźnik nie wyregulowany a gaźnik rozregulowany (przez ciebie) czyms sie róznią i różni się jazda na nim.
Nie masz za dużo oleju (zapewne) masz za dużo mieszanki (z prawidłową ilością oleju zapewne) bo masz rozregulowany gaźnik.
W efekcie silnik nie spala tego jak potrzeba (w całości) tylko powstają sadze a resztki nie spalonej mieszanki lądują w wydechu. Benzyna odparowywuje i zostaje olej wymieszany z sadzami. Powoduje to gnój w wydechu (pożegnaj waty ode mnie), powoduje to gnój na świecy i powoduje to nagar na pierścieniach - co wcześniej czy później skończy sie ich zablokowaniem i zatarciem lub błyskawicznym zużyciem).
U mnie wystarczyło 1500km "docierania" na mieszance 1:33 a nie 1:50 żeby kompresja z 12 spadła do 6,5.