Odstawienie skuterka ;P

Witam! Mam kilka pytań dotyczących przygotowania skutera do końca sezonu;p

Nie jeździłem już chyba z tydzień, niby śniegu jeszcze nie ma, ale jest za zimno. Skuter będzie przytrzymywany w nieogrzewanym garażu z pustaków. Jutro wybiorę się na przejażdżkę, zatankuję pod korek bo mam metalowy bak, ale czy jest to konieczne? Czy zatykać czymś wydech? W tamtym roku miałem tak, że potem trochę na biało od wilgoci kopcił, chociaż wtedy stał w takiej jakby wiacie (pomieszczenie otwarte). Czy kurz lub pył mogą mu coś zaszkodzić ? Bo troche jest tam zapylone ;p Macie jeszcze jakieś porady?
Pozdrawiam ;)

Tak zalać paliwo pod korek. w przypadku sprzętów 4t wskazane jest na koniec sezonu wymienić olej. Umyć dokładnie sprzęt. Części metalowe można zabezpieczyć cienką warstwą oleju silikonowego. Napompować koła. Zabrać w ciepłe miejsce akumulator i raz na 2-3 tygodnie ładować przez 3-4 godziny. Sprzęt dokładnie okryć przed kurzem.

Mogę się mylić a z tego co wiem nie powinno się pompować kół do oporu , tylko postawić skuter najlepiej na klocku drewnianym tak,żeby koł w miarę możliwości nie dotykały podłoża...

Powiem ci tak ja swój sprzet 4t robiłem tak odpalałem co 4-7 dni, akumulator przykryj kocem, i już , nie musisz tankować czy pompować czy zmieniać olej, olej jak masz przejechane 1000-2000km w sezonie to zostaw go do wiosny

witam.
A co dokładnie smarować olejem silikonowym ? (śruby, tłumik?
ma to być jakiś konkretny rodzaj oleju?
np taki:
http://ejama.pl/pl_PL/p/Olej-silikonowy-100ml/254?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2013-11&utm_content=254#nclid=d5a4d476c0c51e5de2c61e05014ea97f

a mam jeszcze pytanko co do odstawiania motorka
czy poniższy pokrowiec nada się do zabezpieczenia Bartona Fighter w zimie w nieogrzewanym blaszanym garażu ??
Nie chce by go rdza zjadła po zaledwie 2 miesiącach użytkowania...

http://allegro.pl/pokrowiec-oxford-aquatex-roz-xl-wysylka-gratis-i3668302065.html

Proszę ale o szczere rady co do pokrowca i oleju gdyż chcę by w miarę długo się cieszyć motorkiem :)

A jeszcze jedno. Gdzieś słyszałem, że należy też zatkać wydech (jest to 2T). Po ostatnim zimowaniu, gdy pierwszy raz odpaliłem to kopcił na biało (para wodna). Tyle, że wtedy stał on w pomieszczeniu otwartym, przykrywałem go foliowym pokrowcem lub zwykłym kocem i oczywiście "wietrzyłem". Teraz będzie stał w zamkniętym pomieszczeniu, tyle że nie w ogrzewanym. Czy należy to z
robić?

hmm? :D

Zalej go do pełna benzyną, umyj go, możesz go przykryć by się nie kurzył, nie mniej jednak musi mieć trochę przewiewu. Wydech można zatkać, jeśli masz czym napompować to możesz upuścić trochę powietrza z opon, podstaw coś pod skuter tak by koła nie dotykały podłoża tylko zrób to z głową żeby skuter nie "spał" na boku.

Dodatkowo możesz odkręcić świecę, kapnąć odrobinę oleju do cylindra i skręcić wszystko. Co jakiś czas będziesz mógł przyjść i nacisnąć kopniak, ważne by robić to lekko by paliwo z gaźnika nie poleciało do silnika.

i zapakuj w karton i odeślij do mnie

Witam, chciałbym zadać pytanie dotyczące tematu. Czy konieczne jest wstrzykiwanie oleju do cylindra? Ja u siebie rok temu nic z takich rzeczy nie robiłem, stał w komórce, wiec temperatura taka jak na dworze, tylko czasami kilka razy kopnalem kopką i normalnie odpalił, jeździł. Czy jak mam olej dobrej jakości, który pozostawia warstwe ochronną to i tak pownienem to zrobić? Nie mam żadnej strzykawki ale jak to ważne to pojde kupić ;p

Ja jeśli zdecyduję się zimować to zajadę do rodziców (garaż pod domem), umyję skuter węzem pod niskim ciśnieniem, doleję paliwa do pełna i wstawie do garażu. I to wszystko. Jak mi się będzie chciało to spuszczę paliwo z gaźnika, a jak nie będzie to nie. Dam ojcu trochę radosci żeby mógł sobie poprzepalac (choć to niezdrowe ale co tam). Zajadę na wiosnę to zrobię tak żeby jeździł i tyle. Dużo do robienia nie będzie.

No ja mam garaż nie ogrzewany, umylem w miarę skuter gąbka i woda bo myjki nie posiadam, teraz zastanawia mnie czy wlewać tego oleju do cylindra...

Jeśli masz dość długo obecny cylinder ŻELIWNY to warto. Znam przypadki że potrafił trochę zardzewieć. Dodatkowo poruszenie tłokiem w zimę zapobiega rdzewieniu cylindra, bardziej chroni pierścienie przed odkształceniem w przypadku gdy zatrzymają się w oknie. Olej smaruje cylinder na tyle by późniejsze kopanie było bezpieczniejsze.