Witam, jakiś czas temu zakupiłem chińczyka Haotian 50 cm3, wyczyściłem gaznik, kupiłem nowy żelowy akumulator odpalił i śmigał, zostawiłem go na noc rano przychodzę a akumulator rozładowany, naładowałem odpalił i jezdził. A teraz odłaczam kleme by co chwilę go nie ładować. Lecz zauważyłem że nie odpala na mocy swojego akumulatora i musze go odpalac na krotko od samochodu i też jakieś 10-15 min kręci i dopiero odpali. Co moze byc do wymiany? Regulator napiecia? czy swieca ze moze byc za mala iskra, a i zalewa swiece...
Nie potrzebnie kupowałeś żelowy akumulator, są przereklamowane.
Ja założył bym zwykły.
Wiesz taki mi polecali w serwisie scooterland :D A pro po pytanka co do wymiany?
Oni wszyscy polecają, bo nie schodzą im te żelowe.
Zacznij od normalnego akumulatora.
a potem gaznik , albo z gaznika ci ucieka gdzieś ze długo musi krecic zeby nabrac paliwa i odpalic , lub moze plywak gaznika nie trzymie i puszcza paliwo do komory spalania i nie moze chycic przez zalaną swiece .Jak nie moze odpalic to wykrec swiece i sprawdz czy nie jest wilgotna.