Odblokowanie modułu i wymiana tulei wariatora

Witam. Jako, że mam przejechany 1k kilometrów doszedłem do wniosku, że dobrze było by odblokować trochę skuter. Z racji tego, że dość często jadę do szwagra oddalonego o 50 km w jedną stronę a prędkość na poziomie licznikowego 55km jest trochę mała stąd ta decyzja. I tu moje pytanie. Znalazłem na forum mielocha metodę odblokowania modułu zaprezentowaną przez Piórka. Czy ona ma sens przy oryginalnej tulei? Dodam, że jadąc obecnie mam na manetce około 1cm zapasu gdzie skuter dostaje paliwo a nie przyspiesza powyżej 55km. Sklep ze skuterami mam prawie pod nosem, więc zakup tulei jest bezproblemowy. Jedynie rozmiar bym potrzebował. I jeszcze jedno. Jaka jest różnica pomiędzy tuleją za 10 a tuleją za 40 złotych?

Pozdrawiam.
Kuba.

Moduł bardzo łatwo jest odblokować w 4t ale w 2t trzeba wymieniać wiec jest masz 2t to lepiej wymień . Nie zyskasz za dużo jeśli jedynie odblokujesz moduł (jakieś 5 km/h) dopiero jak zdejmiesz blokade z wariatora to poprawa bedzie widoczna . Rozmiar takiej tulei to 13 mm bynajmniej tak było w moim przypadku . Pamiętaj jeśli masz 2t to dochodzi jeszcze wydech . Jeśli kupisz taką tuleje byle by była to może poprostu być nie trwała . Na tej części nie warto oszczędzać więc lepiej zainwestuj w dobrą tuleje .

40 zł za tulejkę ? w życiu bym nie kupił

Mój 2t, po samej zmianie modułu osiągał licznikowe 68 (wcześniej 49). Poza elektroniką nie miałem żadnych blokad.

Mój silnik to 4T. Tuleję zakupiłem oryginalną Kymco ze strony kymcosklep.pl. Lukario może Ty byś nie dał 40 złotych za tuleję, ale ja dałem. Jestem bynajmniej pewien, że będzie zrobiona z dobrego materiału. Raz na jakiś czas większy wydatek nie zaszkodzi.

I teraz moje pytanie. Czy po wymianie tulei watro przecinać moduł? Duzo na tym zyskam? Jeśli 5km/h to myślę nie ma sensu niszczyć urządzenia. Jeśli po wymianie tulei pojedzie licznikowe 65km.h to będę zadowolony.

Ja zdjałem pierscień dystansowy z tulei w wariatorze i kupiłem odblokowany moduł za 40 zł i śmiga ile fabryka dała.

Ale ponoć tuleja jest integralna z kołnierzem i jedynie jej wymiana jest zalecana do odblokowania.

Ja na ten temat nic nie wiem. Był pierścień na tulejce to wymieniłem. Tulejka została stara i jest dobrze. Przez 18000 km nic się nie działo. A za 40 zł to można już kupić cały wariator.

W różnych skuterach różnie bywa. Rzeczony kabelek wystarczy odpiąć, co jest procesem odwracalnym. W moim starym F16, po takim zabiegu prędkość wzrosła z 55 do 70-80km/h (oczywiście licznikowych)

Tylko, że w KYMCO Agility nie ma jako takiego kabelka, ale trzeba przeciąć moduł w połowie na głębokość około 10mm. Dlatego pytanie ile prędkości więcej daje odblokowanie modułu?

Aktualizacja: Dzisiaj wymieniłem tuleję wariatora na tuleję bez kołnierza. Prędkość na prostej zwiększyła się z 55 na 68 licznikowe. Realnie wychodzi około 7km/h mniej. Jak dla mnie wystarczająco. Nie ma co silnika zarzynać,

Jakub, ale z tym nacinaniem modułu CDI brzeszczotem (w takim Kymco Agility) na ten 1 cm w jego połowie pod tym pewnym kątem to nawet jest dość ciekawa rzecz.
Grunt, że też tam można sobie podłubać, żeby poprawić jednak nieco fabrykę. :D
Szerokości.

Edit: Silnik jak to silnik, jak jest odblokowany na module CDI to może kręcić bezproblemowo obroty takie do jakich go pewnie fabryka przystosowała i wówczas to kierownik moto decyduje czy idziemy ogniem czy... a i tak jakoś i kiedyś tam dojedziemy. :D
Odblokowanie odblokowaniem, ale po tym też warto sprawdzić sobie zapobiegawczo skład mieszanki palnej (kolor na świecy) i ślad paska napędowego na wario (a z tym się już raczej uporałeś tulejką).
Zakładam, że rolki w Twoim wario są odpowiednich rozmiarów i nie są tak kastrowane o ten 1 mm z wymiaru (pchają 15 x 13, zamiast typowych 16 x 13) jak np. w Routerze Metro City. :P
Ciekawi mnie też wymiar (długość) tulei wariatora, zarówno tej oryginalnej jak i tej świeżo zakupionej. :D

Zastanawia mnie jedno. Jeśli jadę w trasę i utrzymuje stałą prędkość ale na pełnej manetce, to silnik strasznie dostaje po tyłku? Niby nie powinien. Ma stałe obroty. Może nie najniższe, ale ograniczone przez moduł.

EDIT:
Co do wymiaru to nie różni się nowo zakupiona od starej. Nie ma tylko kołnierza. Dokładniejsze wymiary będę mógł podać po powrocie do domu, bo aktualnie jestem w pracy. A co do rolek to nie mierzyłem ich.

Dlatego jak się pytałem wcześniej. Jak się ma full maneta kiedy moduł zablokowany. Co się wtedy dzieje z silnikiem:-)

Full maneta przy module zablokowanym skutkuje jedynie wzrostem spalania. Jest ono najniższe po zdjeciu wszystkich blokad i zachowaniu rozsądnych predkosci.

Marcin, masz tutaj sporo racji. :D
W skuterze zablokowany moduł CDI odcina zazwyczaj zasilanie cewki WN powyżej pewnego progu obrotów silnika (pobierając sobie sygnał np. z impulsatora), co skutkuje tym, że na tym tzw. pełnym gazie część mieszanki nie zostanie zamieniona jednak na suw pracy cylindra i zostanie bezpowrotnie utracona (taka to poniekąd logika przy gaźnikach niestety, to nie jest ECU sterujące wtryskiem paliwa). :P

Jakub, ja wiem, że to trochę zastanawia (ciąć to czy nie) i co to da, ale to jest taki następny płotek do przeskoczenia, aby pójść nieco dalej. Towarzystwo na pokrewnym forum sobie chwali taką ingerencję w ten fabryczny CDI, więc albo jeździj nieco jednak wolniej niż punkt odcięcia zapłonu, albo... tnij gada brzeszczotem. :D

Co do cięcia brzeszczotem to myślałem o innym rozwiązaniu. Nacią dwa razy z przerwą 5mm robiąc niejako okienko i wyciąc przewód obcinaczkami do przewodów. Boję się jednak, aby nie uszkodzi modułu, bo szkoda kasy na nowy wywalac.