Nóżka centralna

Czy można jezdzic bez nozki centralnej? Odpadła mi nakretka ,musiałem wymontować, nie wiem czy to nie ściska silnika, jakoś nie domyka go może

Dzizas, z gimbazą się zadajesz? Miałem o tobie całkiem dobre zdanie, ale jak tak się podkładasz, to wybacz. Zepnij to trytytytką… 8 mm. Będzie OK. :slight_smile: Sorry memory. No more comment. :frowning:

Trytytką? Chłopie, trytytką, to sobie możesz palto do roweru przyczepić a nie zastąpić nakrętke M10X1,25 drobnozwojową, dobrze że się podczas jazdy zorietowałem że ośka od nóżki centralnej wystaje mi z lewej strony z 20cm, gdybym ostro wszedł w zakręt mógł bym zachaczyć, albo jak by wypadła to bym przejechał po tym i nie wiadomo jak by się to skończyło, moduł nóżki centralnej może dodatkowo wzmacniać, dociskać lewą i prawą cześć silnika i pytam się czy tak jest? A ty nie dość że nie odpowiedziałeś, to jeszcze się wymądrzasz.

Hahaha! Brawo Kot :wink:
Jakiś czas temu miałam taki sam przypadek, oczywiście nie znalazłam oryginalnej, więc dopasowałam inną śrubę i nakrętkę, jest git.
Napraw to i przestań robić z igły widły.

Ośka była nasmarowana i tuleje też, jakiego smaru używa się do tych żeczy?

zwykłego smaru

No nie… cenię Wombata, ale tym razem nie mogę się z nim zgodzić. Jest taki smar godny polecenia, ale niestety niedostępny w Europie z powodu środowiskowych dyrektyw UE. To smar pecjalny średniofluorowy (LF - Low Fluor) z dodatkiem GAL, numer katalogowy SW2168 produkt japońskiej firmy GALLIUM, jest to model Kassoh Blue pochodzący z linii Low Fluor Glider. Hydrocarbonowe smary ze średnią zawartością fluoru zapewniają efekt przyśpieszenia w połączeniu z możliwością zastosowania do szerokiego przekroju temperatur. Dodatkowo są relatywnie trwałe i odporne na ścieranie oraz zwiększają odporność na przenikanie brudu. Stanowią idealną bazę pod smary HF lub jako samodzielne smary. Kassoh Blue - to smar twardy do stosowania na gorąco, ma zastosowanie w zakresie temperatur wynoszącym od -3 C do -12 C, świetnie działa na każdym rodzaju nawierzchni. Formuła tego smaru została oparta o syntetyczną parafinę, która zapobiega szybkiemu ścieraniu smaru. Odmiana BLUE wspierana jest naturalnym tłuszczem z wielorybów (i o to draka z UE), daje świetny poślizg w warunkach zwiększonej wilgotności powietrza wynoszącej powyżej 30%. Ale co najważniejsze seria smarów średniofluorowych Kassoh zawiera dodatek w postaci GAL-u, a jakie mamy z tego korzyści:
Gal jest rzadkim metalem, który ma 5 znakomitych właściwości.
Po pierwsze, ma bardzo niską temperaturę topnienia,
Po drugie, jest bardzo małą cząsteczką, więc jego przyczepność do jest duża i nie łatwo go zetrzeć podczas jazdy,
Po trzecie, ma bardzo dobre właściwości hydrofobowe (nie reaguje z cząsteczkami wody i dlatego jest bardzo odporny na działanie wody).
Po czwarte, z uwagi na swoje właściwości zmniejsza ilość energii elektrostatycznej (dlatego eliminuje gromadzenie i przyczepianie się kurzu).
Po piąte gdy temperatura staje się niższa, to smar staje się twardszy. Z tego powodu ilość tarcia zmniejsza się (jest odporniejszy na wycieranie).
Może być używany jako samodzielny smar lub jako smar podkładowy (smar bazowy) pod smary wysoko i czysto fluorowe (100% fluory Giga Speed Fluor), idealnie komponuje się z Hybrid Pink.
ZALETY SMAROWANIA NA GORĄCO:
szybsza jazda,
większe bezpieczeństwo,
ochrona przed szybszym utlenianiem się,
ochrona przed tarciem spowodowanym jazdą.
Linia Kassoh GALLIUM obejmuje następujące smary średniofluorowe o gramaturze 200g:
Kassoh Green - wiosenny
Kassoh Blue - zimowy
Kassoh Violet - jesienny
Kassoh Pink - letni dla kobiet :slight_smile:
*
Sorki, nie mogłem się powstrzymać.
Wybaczcie :slight_smile:

ty, idź se miejsca parkingowego poszukaj… :smiley:

Mam grafitowy, może być?

O nie! Pink dla kobiet? Ja sobie wypraszam, wolałabym Black! :wink:
Coś Ci się pory roku pomerdały, Lou :wink:
Kassoh Green - od -10°C do -20°C
Kassoh Blue - od -3°C do -12°C
Kassoh Violet - od +3°C do -4°C
Kassoh Pink - od 0°C do +10°C
*
:wink:

Grafit ujdzie w tłumie. Podobnie jak i miedziany. MOS 2 również (na gwinty rewela, na tuleje tak sobie). Smaruj czymkolwiek, nie wnikaj zbytnio. Smarujesz, jedziesz. :slight_smile:

Lepiej czymkolwiek niż niczym, ale chętnie dowiedział bym się czego, jakiego, powinno się używać, bo w sklepie motocyklowym chciał mi sprzedać do nasmarowania ośki ten smar w spreju do łańcucha, mimo że na półce miał też inne różne smary.

Masz w miarę nowy skuter, to pewnie masz do niego instrukcję. Przy moich sprzętach w instrukcji było pokazane jakie punkty czym smarować i podany typ/rodzaj zalecanego przez producenta środka.
Z dziwnych przypadków (dla mnie), to np. w instrukcji do hyosunga zalecano smarowanie łańcucha i linek (oraz kilku innych punktów) olejem silnikowym (tym samym co pracował w jego w silniku, 10w40). Dziwne, ale fajne, zmniejsza kłopotliwość serwisu, a skoro tak ma być i to działa, to po co kombinować inaczej?

Moja instrukcja serwisowa jest do maksa okrojona, mam też instrukcje od poprzedniej generacji czyli speedfight’a 3 i tam jest o wiele wiecej info, momenty Nm, rysunki jak zdjąć owiewki, rozebrać teleskop itd, ale dobra ok, nie ma co więcej wiercić tego tematu, wszystko jasne, a właściwości różnych smarów sobie wygogluje.

nie guugluj. kup zwykły smar i to przesmaruj.

Już mam skręcone i posmarowane smarem grafitowym, jak już zaczolem temat smarów to sobie poczytam jakie są rodzaje, np grafitowy, po co ten grafit? Grafit to węgiel, izolator termiczny? Chce to ogarnąć.

przesmarowałes żeliwno-aluminiowy blok smarem grafitowym? gratuluje.

Hmm… Posmarowałem ośke od nóżki centralnej i trochę te dwie tulejki przez które przechodzi.

powiedz mi po kiego grzyba (pomijając już jego chemiczne właściwości) smarujesz grafitowym (który służy do specyficznych elementów) smarem miejsce które i tak wyłapie wszystko co sie tam podniesie z drogi a ruch tam w tych elementach jest praktycznie żaden?

Bo nie miałem innego a udało się kupić nakrętke, była pogoda, to chciałem jeździć, ta ośka jest schowana po zewnętrznych w tulejach a centralnie w tuleji od nóżki, więc tam nie ma gołego smaru a sama ośka nie jest w żadnym miejscu odsłonięta, dostanie się tam tylko pewnie woda podczas mycia, kupię normalny smar to zrobię to jeszcze raz