Niegarażowany skuter i zima

Witam, mam pytanie, czy jak zostawię vitalkę 2T na całą zimę w nieogrzewanym garażu bez drzwi (garaż z pustaków) to wystarczy że wyjmę akumulator i przykryję skuter, czy nic się nie będzie działo przy minusowych temperaturach?

upewnij się tylko jaki jest zbiornik paliwa bo nie pamiętam
jak metalowy to pod korek, temu z tworzywa jest obojętne

Akumulatora nie musisz wyjmować, wylać nie wyleje, a w domu i tak Ci się rozładuje i będziesz go musiał potem ładować. A bak pod korek.

To nie o wylanie chodzi, akumulatory ciężko znoszą mrozy więc lepiej wyciągnąć , rozładować się i tak rozładuje ale będzie trochę dłużej trzymać ;)

To zabierz aku, zalej do pełna, możesz jeszcze widoczne i łatwo dostępne miejsca potraktować WD40 lub czymś podobnym. Tylko na tarcze nie psikaj :)

WD40 to tylko krótkotrwały efekt da i niekoniecznie może polepszyć. Najlepszy jest najzwyklejszy twardy smar :)

nie twardy ale stały ;)

Ja sobie Bzyczka zostawiam chyba w tym roku na zimę. Jeśli jeszcze będzie ładna pogoda to pośmigam. Mam nadzieję, że nie odczuje on tej zimy tak mocno... Na razie leję benzynę (czasem z STP) i jeżdzę choć przyznam, że na nowym kicie ma więcej mocy ale na starym lepiej zapalał na zimno.

Okeeeej, dzięki wielkie za podpowiedzi